Nowe rozporządzenie ministra finansów z 14 marca 2013 r. w sprawie kas rejestrujących (DzU z 15 marca, poz. 363) zacznie obowiązywać 1 kwietnia.
Najpoważniejsze zmiany, z jakimi będą musieli się oswoić podatnicy, to przede wszystkim nowe zasady wystawiania paragonów. Najwięcej emocji wzbudza obowiązek wskazania na paragonie nazwy towaru lub usługi pozwalającej na jednoznaczną ich identyfikację oraz NIP nabywcy na jego żądanie.
Odroczona wymiana
Przedsiębiorcy – zwłaszcza ci prowadzący małe sklepiki z różnorodnym asortymentem – boją się, że nowe rozporządzenie wymusi na nich ekspresową wymianę kas fiskalnych. Eksperci uspokajają i wskazują na przepisy przejściowe.
– Po wejściu w życie nowego rozporządzenia w sprawie kas rejestrujących będziemy mieli do czynienia z trzema grupami podatników – wyjaśnia Adam Bartosiewicz, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL.
Pierwszą będą stanowić podatnicy, którzy mają już zakupione kasy fiskalne. Będą je mogli stosować do zużycia. Z tym zastrzeżeniem, że od 1 października będą musieli dostosować je do wymogów dotyczących paragonów w zakresie, w jakim pozwalają na to ich możliwości techniczne.
Druga grupa to ci, którzy kupią kasy po 1 kwietnia tego roku. Oni do 1 października będą mogli drukować paragony na starych zasadach. Potem jednak będą musieli wymienić kasę.
– Ostatnia grupa to osoby, które kupią kasę po 30 września. Ich kasy będą musiały spełniać już wszelkie nowe wymogi techniczne, z umożliwieniem wpisania NIP nabywcy na żądanie włącznie – mówi Bartosiewicz.
Możliwość używania starych kas potwierdza kolejny ekspert.
– Brzmienie przepisów nie jest bardzo klarowne, ale należy uznać, że przepisy przejściowe wskazują na możliwość stosowania starych kas fiskalnych również po wejściu w życie nowego rozporządzenia, jeżeli zapewniają one prawidłowość rozliczeń podatkowych – uważa Jerzy Martini, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii Martini i Wspólnicy.
Zdaniem eksperta zapewnienie prawidłowości rozliczeń podatkowych nie powinno być uznane za zapewniające dostosowanie do nowych wymogów dotyczących paragonów. Trudno uznać, że poprzednie regulacje, z którymi zgodne były stare kasy, nie zapewniały prawidłowości rozliczeń podatkowych.
– Ci podatnicy, którzy mają już kasy fiskalne dopuszczone do obrotu zgodnie z obowiązującymi przepisami, nie muszą martwić się zmianami w paragonach – zapewnia Maciej Grochulski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Paczuski & Taudul.
To samo dotyczy podatników, którzy po 1 kwietnia kupią „stare" kasy, które nie będą spełniały nowych wymogów. Będzie to możliwe, bo w sprzedaży będą też mogły być nadal urządzenia, dla których potwierdzenia (zezwolenia) o dopuszczeniu do obrotu zostały wydane na podstawie przepisów sprzed zmiany – do upływu okresu ważności potwierdzenia.
Różne kwity
– W praktyce przez długi czas w obrocie będą funkcjonować dwa rodzaje paragonów. Ponadto do 30 września podatnicy mają czas na oswojenie się z nowymi zasadami stosowania kas fiskalnych, np. dokumentowania zwrotów, uznanych reklamacji czy pomyłek – dodaje ekspert.
Dobrze, że w toku ekspresowych prac nad projektem resort finansów dostrzegł problemy techniczne i postanowił jednak nie stawiać podatników pod ścianą. Niestety, eksperci nie kryją, że przepisy przejściowe pozostawiają wiele do życzenia.
– Przepisy mogą budzić wątpliwości. Nie dają np. odpowiedzi, co kryje się pod pojęciem zapewnienia prawidłowości rozliczeń podatkowych – zauważa Paweł Gawor, konsultant z PwC. W jego ocenie w odniesieniu do starych kas chodzi o dane wpływające na rozliczenia VAT, np. stawkę.
Sprawa nie jest jasna i już dziś MF i eksperci nieco inaczej odczytują przepisy przejściowe (patrz ramka).
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.tarka@rp.pl
Ministerstwo Finansów wyjaśnia
Towar musi być identyfikowalny
Do 30 września 2013 r. będzie obowiązywał okres przejściowy. Jest to czas dla serwisantów na przestawienie kas i dostosowanie ich do nowych wymagań. Nawet jednak po tej dacie stare kasy, które nie mogą ujawniać na paragonie NIP nabywcy, nie będą musiały spełniać tego warunku aż do ich zużycia. Jeśli chodzi o warunek jednoznacznego oznaczenia na paragonie nazwy towaru lub usługi, jego wprowadzenie ma zapewnić odpowiednią identyfikowalność danego produktu (usługi). Dziś podziały są zbyt ogólne. Sprzedawcom, którzy będą mieli towar danego rodzaju od jednego producenta z jedną stawką VAT, wystarczy oznaczenie, np. jogurt owocowy. Jeśli towar będzie od różnych producentów z różnymi stawkami, do spełnienia warunku jednoznacznego oznaczenia nazw konieczne będzie odrębne ujęcie ich na paragonie. W ocenie MF od 1 października 2013 r. jednoznacznie oznaczać nazwy będą musiały też stare kasy, nabyte przed 1 kwietnia 2013 r.