Tak argumentuje minister finansów w odpowiedzi na interpelację poselską nr 21 769. Dotyczy ona zmienionego od 1 stycznia br. zakresu zwolnienia z VAT usług edukacyjnych. Postuluje się w niej rozszerzenie ulgi także na działalność podmiotów realizujących usługi wspomagające system oświaty, np. z zakresu treningu pamięci, szybkiego czytania, rozwijania zdolności logicznego i twórczego myślenia. Zdaniem ministra finansów jest to jednak niemożliwe.
Podkreślił, że obecnie zwolnione z VAT są m.in. usługi prywatnego nauczania na poziomie przedszkolnym, podstawowym, gimnazjalnym, ponadgimnazjalnym i wyższym świadczone przez nauczycieli. Mówi o tym art. 43 ust. 1 pkt 27 ustawy o VAT. Możliwość zastosowania zwolnienia na podstawie tego przepisu istnieje jedynie wówczas, gdy nauczanie to realizowane jest przez nauczyciela na własny rachunek i na własną odpowiedzialność.
Zdaniem ministra wprowadzenie przepisu, który zwalniałby wszystkie usługi edukacyjne, niezależnie od statusu podmiotu je świadczącego, jest nieuzasadnione w świetle art. 132 ust. 1 lit. i dyrektywy 2006/112/WE.
Zobacz serwisy:
Co i jak podlega opodatkowaniu
»
Usługi szkoleniowe i edukacyjne
»
Zobacz nasz poradnik: