Nie.
Czynności te nie są importem usług. Oddział i centrala są jednym podatnikiem VAT. Nie ma zatem żadnych podstaw, by czynności usługowe, podejmowane przez centralę na rzecz oddziału w Polsce, traktować dla celów VAT jako usługi świadczone przez oddział na rzecz centrali. Nie ma mowy o świadczeniu czynności zarobkowych. Można je raczej porównać z czynnościami wykonywanymi między działami tej samej spółki.
To, że zagraniczna spółka macierzysta i jej krajowy oddział są, dla celów VAT, jednym podatnikiem, potwierdza wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 23 marca 2006 r. (sprawa Ministero dell” Economia e delle Finanze, Agenzia delle Entrate przeciwko FCE Bank plc, C-210/04). Orzeczenie to podważa twierdzenia niektórych polskich organów podatkowych, które uważają, że jeśli zagraniczna spółka prowadzi działalność na terenie Polski przy pomocy oddziału, wykorzystując do tego urządzenia należące do centrali czy np. wiedzę jej pracowników, oddział powinien odrębnie rejestrować się dla celów polskiego VAT.
Interpretacje zgodne z orzecznictwem ETS wydaje ostatnio minister finansów (np. pismo z 28 marca 2007 r., T5-0334/ 2006/IN/665). Przychyla się w nich do twierdzenia, że zagraniczna centrala i polski oddział są jednym podatnikiem VAT.
Co się tyczy komputera, to przepisy o VAT zrównują czynność polegającą na przetransportowaniu własnych towarów z terytorium jednego państwa UE na terytorium drugiego państwa UE z wewnątrzwspólnotową dostawą (nabyciem) towarów. Oznacza to, że wysyłkę własnego towaru do polskiego oddziału niemiecka firma powinna rozliczyć jako wewnątrzwspólnotową dostawę towarów, a polski oddział – jako wewnątrzwspólnotowe nabycie.
a.g.