Aktualizacja: 01.07.2025 10:22 Publikacja: 14.03.2025 18:28
Erwin Sówka, Moja lauba
Foto: Muzeum Śląskie w Katowicach
Tworzona przez samouków ujmuje szczerością i wrażliwością, intensywnością barw, bogactwem wyobraźni, świeżością. Nieraz nie ustępuje dziełom profesjonalnym, czego najlepszym przykładem jest malarstwo Henriego Rousseau (1844–1910), zwanego „Celnikiem”. Samouka, który budził podziw niepokojącymi scenami z dżungli, chociaż nigdy w takich miejscach nie był, ale lubił egzotyczne obrazki i wycieczki do paryskich ogrodów: botanicznego i zoologicznego. Już współcześni mu go cenili, m.in. Apollinaire, Jarry, Signac, wreszcie Picasso, któremu Rousseau miał powiedzieć: „My obaj jesteśmy największymi malarzami naszych czasów, ty w stylu egipskim, a ja nowoczesnym”. Dziś obrazy Henriego Rousseau biją rekordy aukcyjne. Najwyższą cenę uzyskały na aukcji Christie’s w Nowym Jorku w 2023 roku. Jego „Flamingi”, namalowane w 1910 roku, sprzedane zostały na niej za 43,5 miliona dolarów.
Wiosna i lato sprzyjają poszukiwaniom gruntów budowlanych. - Choć rynek sprzedaży działek nie jest już tak rozgr...
Największe nazwiska są pewną inwestycją, ale mniej znani artyści także tworzyli dzieła warte odkrycia. Artyści É...
Utrzymująca się niestabilność geopolityczna i gospodarcza wspiera notowania żółtego kruszcu.
Po kwietniowym rajdzie w maju polskie papiery skarbowe taniały, ale gorąco jest też np. na rynku amerykańskim. N...
Rok 2025 będzie rekordowy pod względem wypłaconych dywidend przez spółki z GPW. Które będą najbardziej hojne?
Światowe sławy, jak Picasso, Dali czy Warhol, zawsze przykuwają uwagę, ale ich dzieła wcale nie są poza zasięgie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas