Shanghai Composite, czyli główny indeks giełdy w Szanghaju od początku roku zyskał już ponad 11 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy wzrósł o 28 proc. Od kwietniowego dołka urósł o ponad 20 proc., czyli pod względem technicznym wszedł w rynek byka. Nieznacznie gorzej radził sobie CSI 300, czyli wspólny indeks dla giełd w Szanghaju i Shenzhen. Od początku roku zyskał on prawie 11 proc., przez 12 miesięcy wzrósł o 26 proc. i znalazł się najwyżej od października 2024 r. Hossa mocno już się rozpędziła na giełdzie w Hongkongu. Hang Seng, jej główny indeks, wzrósł od początku stycznia o 28 proc., przez 12 miesięcy zyskał 43 proc., a pod koniec lipca był najwyżej od lutego 2022 r. MSCI China, indeks w którym dużo ważą akcje chińskich firm technologicznych, urósł natomiast od początku roku o prawie 27 proc., w ciągu 12 miesięcy poszedł w górę o 45 proc. i również sięgnął najwyższego poziomu od lutego 2022 r.