Reklama
Rozwiń

Raportowanie ESG: trampolina czy kamień młyński?

Przedsiębiorstwa, które zostaną objęte obowiązkiem raportowania ESG już od 2024 roku, będą musiały część informacji pozyskać od swoich kontrahentów, którymi często są małe i średnie przedsiębiorstwa. To dla tych ostatnich oznacza dodatkowe obowiązki i koszty.

Publikacja: 04.03.2024 07:46

Raportowanie ESG: trampolina czy kamień młyński?

Foto: Adobestock

Environmental, Social and Corporate Governance to rzeczywistość, z którą przedsiębiorcy muszą się nauczyć żyć. I to nie tylko ci najwięksi, na których obowiązek sporządzania raportu ESG na mocy dyrektywy CSRD spoczywa już od roku finansowego 2024. I nie tylko ci średni czy część małych, których dyrektywa obejmie od kolejnego roku albo w roku 2026, Firmy, które zostały objęte obowiązkiem raportowania ESG, muszą część informacji do raportów pozyskiwać od swoich kontrahentów z całego łańcucha dostaw. Często są to firmy małe, które albo zostaną objęte obowiązkami ESG znacznie później lub wcale. A to de facto oznacza, że mimo braku takich obowiązków wynikających z przepisów, już w tym roku kwestie zbierania danych ESG obejmą w Polsce tysiące przedsiębiorstw, które często nie są tego zupełnie świadome.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama