Reklama

Pozwy o ochronę dóbr osobistych po kampanii prezydenckiej – mec. Dariusz Pluta komentuje

Gościem Tomasza Pietrygi w programie „Prawo dla profesjonalistów” był mecenas Dariusz Pluta, adwokat specjalizujący się w zakresie ochrony dóbr osobistych. Rozmowa dotyczyła pozwów składanych w trakcie kampanii prezydenckiej, przez Karola Nawrockiego przeciwko wydawcy Onet oraz Platformę obywatelską przeciwko Sławomirowi Mentzwnowi.

Publikacja: 11.06.2025 14:00

Mec. Dariusz Pluta

Mec. Dariusz Pluta

Foto: tvrp.pl

W pierwszej sprawie ekspert przyznał, że procedura pozostaje niezmienna, po tym jak kandydat obywatelski został prezydentem – Karol Nawrocki jest powodem, a pozwani będą odpowiadać przed sądem. – Prezydent elekt dochodzi swoich praw jak każdy obywatel i nie ma żadnych przeszkód, aby robił to także po objęciu urzędu – podkreślił Pluta. Sprawa uzyska swoją sygnaturę i będzie procedowana zgodnie z obowiązującymi przepisami- przyznał adwokat.

Zdaniem mecenasa Pluty kampania wyborcza, nawet jeśli wiąże się z ostrym sporem politycznym, nie stanowi okoliczności łagodzącej w sprawach dotyczących ochrony dóbr osobistych. – Osoba publikująca musi wykazać, że opublikowała prawdę albo – w przypadku prasy – że dochowała szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu materiałów – wyjaśnił.

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Prawo dla profesjonalistów
Wykluczenie cyfrowe w ochronie zdrowia to fakt
Reklama
Prawo dla profesjonalistów
Sędzia Kozielewicz: W Polsce dwa razy sfałszowano wybory
Prawo dla profesjonalistów
Prof. Manowska: w skargach wyborczych były nawet pociski
Prawo dla profesjonalistów
Czy spory o WIBOR to nowa nisza dla kancelarii frankowych?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Prawo dla profesjonalistów
Przedrzeźniając prof. Strzembosza prezydent szarga nie tylko swój autorytet
Reklama
Reklama
Reklama