Ustawa o prawach konsumenta (DzU z 2014r., poz. 827) wprowadza  wiele zmian w przepisach regulujących obowiązki i uprawnienia przedsiębiorcy i konsumenta (patrz ramka). Pisaliśmy o nich wielokrotnie na łamach Prawa i Praktyki oraz Dobrej Firmy (np. PiP z dnia 5 grudnia 2014). Warto jednak dodać, że ustawa ta wprowadza także zmiany w kodeksie wykroczeń oraz w ustawie o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

Kto odpowiada

Ustawa o prawach konsumenta nałożyła szereg obowiązków informacyjnych na przedsiębiorców, którzy zawierają umowy z osobami fizycznymi. W szczególności dotyczy to firm, które swoją działalność oparły na sprzedaży poza własnym lokalem, organizując spotkania i pokazy w wynajętych salach lub odwiedzając potencjalnych klientów w ich własnych domach. A także tych, które oferują produkty na odległość. To ostatnie odnosi się m.in. do umów zawieranych w e-sklepach lub przez telefon.

Co więcej, w takich przypadkach ustawa wymaga sporządzenia odpowiedniego formularza informacyjnego, którego przekazanie konsumentowi jest obowiązkowe. Przede wszystkim chodzi w nim o jednoznaczne przekazanie informacji o prawie do odstąpienia od umowy i o wyjątkach od tego uprawnienia. I właśnie brak przekazania wszystkich informacji wymaganych przez prawo lub niewydanie odpowiednich dokumentów jest teraz karane.

Do tej pory karane było zaniechanie przekazania pewnych informacji przy dokonywaniu sprzedaży poza lokalem przedsiębiorstwa. Stanowił o tym art. 138a. kodeksu wykroczeń, który wskazywał, że kto, zawierając umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, nie okazuje konsumentowi dokumentu potwierdzającego wykonywanie działalności gospodarczej oraz dokumentu tożsamości, podlega karze grzywny. Paragraf 2 dodawał, że tej samej karze podlega ten, kto, zawierając umowę w cudzym imieniu poza lokalem przedsiębiorstwa, nie okazuje ponadto dokumentu potwierdzającego swoje umocowanie. Ustawa o prawach konsumenta uchyliła ten przepis, ale w jego miejsce wprowadziła art. 139b w brzmieniu: „Kto w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa, zawierając umowę z konsumentem, nie spełnia wymagań dotyczących udzielenia informacji lub wydania dokumentu, przewidzianych w przepisach ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, podlega karze grzywny".

Brzmienie przepisu wyraźnie wskazuje na to, że ma on teraz zastosowanie zarówno do przedsiębiorców, którzy zawierają z konsumentami umowy poza lokalem, jak i do tych, którzy handlują przez internet oraz w tradycyjnych placówkach.

Reklama
Reklama

Bez dochodzenia

Jak już zostało zauważone, ustawa o prawach konsumenta wprowadziła także zmiany w przepisach o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Zmianie uległa treść art. 4 ust. 2. oraz art. 9 pkt 6. Przypomnijmy, że ustawa ta wprowadza zakaz stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych. Zgodnie z dotychczasowym brzmieniem przepisów (art. 4 ust. 1) praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu.

Ustęp 2 wskazywał, że za nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się w szczególności praktykę rynkową wprowadzającą w błąd oraz agresywną praktykę rynkową, a także stosowanie sprzecznego z prawem kodeksu dobrych praktyk, jeżeli działania te spełniają przesłanki określone powyżej. Z kolei ustęp 3 dodawał, że za nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się prowadzenie działalności w formie tzw. systemu konsorcyjnego lub organizowanie grupy z udziałem konsumentów w celu finansowania zakupu w takim systemie. Praktyki te nie podlegają ocenie w świetle przesłanek określonych w ust. 1.

Co wynikało z tego przepisu? Mianowicie to, że tylko taka praktyka, która jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca (może zniekształcić) zachowanie konsumenta, będzie uznana za nieuczciwą. Takie działanie mogłoby np. polegać na wprowadzeniu w błąd. Jednak aby udowodnić, że firma stosuje nieuczciwą praktykę – i tak należałoby wykazać, że jednocześnie jest to sprzeczne z dobrymi obyczajami i wpływa negatywnie na zachowanie konsumenta. Z kolei pewne przykłady praktyk z założenia są traktowane surowej. I właśnie na takie wskazuje zacytowany ust. 3, który wyraźnie podpowiada, że wymienionych tam czynów nie ocenia się pod kątem naruszenia dobrych obyczajów i wpływu na decyzję konsumenta. Przyjmuje się, że automatycznie należą one do nieuczciwych praktyk.

I właśnie nowelizacja rozszerza taką kategorię praktyk. Ustęp 2 art. 4 po nowelizacji otrzymał bowiem następujące brzmienie: „Za nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się w szczególności praktykę rynkową wprowadzającą w błąd oraz agresywną praktykę rynkową, a także stosowanie sprzecznego z prawem kodeksu dobrych praktyk. Praktyki te nie podlegają ocenie w świetle przesłanek określonych w ust. 1". Tym samym, podobnie jak w ustępie 3, przyjmuje się, że działania polegające np. na wprowadzaniu w błąd, są automatycznie sprzeczne z dobrymi obyczajami i wpływają na podjęcie przez konsumenta decyzji, której inaczej (gdyby nie został wprowadzony w błąd) mógłby nie podjąć. W ten sposób nowelizacja zaostrzyła ten przepis.

Agresywne działania

Z kolei art. 9 ustawy wskazuje na agresywne praktyki rynkowe, które w każdych okolicznościach są uznawane za nieuczciwe. Innymi słowy, tak jak w powyższych przykładach, nie jest konieczne każdorazowe dochodzenie, czy przedsiębiorca naruszył dobre obyczaje, a tym samym wpłynął (mógł potencjalnie wpłynąć) na zachowanie konsumenta. Po prostu wymienione tu czyny są nieuczciwe. Dotychczasowe brzmienie art. 9 pkt 6 wskazywało, że nieuczciwą praktyką rynkową jest  żądanie natychmiastowej lub odroczonej zapłaty za produkty bądź zwrotu lub przechowania produktów, które zostały dostarczone przez przedsiębiorcę, ale nie zostały zamówione przez konsumenta, z wyjątkiem sytuacji, gdy produkt jest produktem zastępczym dostarczonym zgodnie z art. 12 ust. 3 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów i odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.

W nowym brzmieniu przepis ten mówi o tym, że nieuczciwą praktyką rynkową jest żądanie natychmiastowej lub odroczonej zapłaty za produkty bądź zwrotu lub przechowania produktów, które zostały dostarczone przez przedsiębiorcę, ale nie zostały zamówione przez konsumenta.

WNIOSEK

Dostarczenie klientowi niezamówionego przez niego towaru z jednoczesnym wręczeniem mu rachunku sugerującego obowiązek zapłaty jest nieuczciwą praktyką rynkową.

Zmiany w skrócie

Ustawa o prawach konsumenta zastąpi przepisy zawarte w ustawach o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (DzU z 2012 r. poz. 1225), oraz o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (DzU z 2007r. nr 141, poz. 1176 ze zm.). Pierwsza z nich odnosiła się m.in. do kwestii związanych z wadami towarów sprzedanych konsumentowi i regulowała obowiązki sprzedawcy w tym zakresie. Druga regulowała m.in. sprawy związane z zawieraniem umów poza lokalem przedsiębiorstwa oraz tych zawieranych na odległość (np. przez internet). Te ostatnie regulacje zostały teraz zawarte właśnie w ustawie o prawach konsumenta, a kwestie odpowiedzialności za wadliwość towaru i procedur reklamacyjnych zostały przeniesione do kodeksu cywilnego.

Należy jednak pamiętać o tym, że do wszystkich umów konsumenckich zawartych przed 25 grudnia stosować się będzie dotychczasowe przepisy.

Od praktyki do interesów konsumentów

Częstsze przypadki stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych mogą w konsekwencji prowadzić do większej liczby przypadków naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Należy bowiem pamiętać, że art. 24 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, który zakazuje naruszania takich interesów, mówi o tym, że praktyką naruszającą zbiorowe interesy konsumentów jest godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy. W szczególności może ono polegać na:

- stosowaniu niedozwolonych postanowień umownych (zakazane klauzule),

- naruszaniu obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji,

- stosowaniu nieuczciwych praktyk rynkowych lub czynów nieuczciwej konkurencji.

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów przedsiębiorcy grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. jego przychodów.

Wysokość kary

Zgodnie z art. 24. kodeksu wykroczeń grzywnę wymierza się w wysokości od 20 zł do 5 tys. złotych, chyba że ustawa stanowi inaczej. Wymierzając grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe.