Prowadzę uzupełniające liceum ogólnokształcące dla dorosłych z uprawnieniami placówki publicznej. Na działalność otrzymuję dotację od gminy. Podczas kontroli zakwestionowane zostały wydatki na promocję szkoły. Uznano, że koszty te nie są związane z funkcjonowaniem placówki i procesem kształcenia. Czy wydatki promocyjne można pokrywać środkami pieniężnymi z dotacji? – pyta czytelniczka.

Nie. W ramach dotacji przysługującej szkołom niepublicznym nie można finansować wydatków poniesionych przez nie na cele związane z reklamą i promocją placówek. Akcja marketingowa nie dotyczy promocji samej wartości edukacji, lecz prowadzonej działalności gospodarczej. Koszty te zwiększają przyszłe przychody przedsiębiorcy prowadzącego szkołę i dlatego nie mogą być zakwalifikowane jako „wydatki bieżące", o których mowa ?w art. 90 ust. 3d ustawy o systemie oświaty. Bez ich poniesienia placówka może bowiem prowadzić bieżącą działalność dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą.

Pogląd ten potwierdza wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie ?z 13 lipca 2012 r. (I SA/Lu 384/12), w którym stwierdzono, że środki z budżetu jednostki samorządu terytorialnego, otrzymane jako dotacja mogły służyć jedynie dofinansowaniu wydatków bieżących szkoły. Pod warunkiem, że są związane z realizacją zadań w zakresie kształcenia, wychowania i opieki. Dlatego nie wszystkie bieżące wydatki szkoły podlegają dofinansowaniu.

Podobnie wypowiedział się Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 19 marca 2014 r. (II GSK 1858/12). W orzeczeniu tym NSA stwierdził, że reklama, marketing ?(w tym koszty różnych materiałów reklamowych) służą przede wszystkim zwiększeniu rozpoznawalności przedsiębiorstwa wśród potencjalnych klientów ?i tym samym zwiększeniu przychodów. Dostarczanie w ramach tych działań informacji o ofercie edukacyjnej jest związane jedynie z informowaniem ?o przedmiocie prowadzonej działalności gospodarczej, a nie z działalnością oświatową rozumianą jako proces kształcenia, wychowywania i opieki. Zdaniem NSA tak samo należy traktować wydatki związane ?z podatkiem od nieruchomości czy obsługą prawną. Są one związane z ogólną działalnością przedsiębiorcy, a nie ?z zadaniami edukacyjnymi, które zmierzają do podwyższenia poziomu wykształcenia przyjmowanych do szkoły uczniów. Rola dotacji oświatowej nie polega bowiem na subsydiowaniu wszelkiej działalności prowadzonej przez placówkę bądź jednostkę prowadzącą szkoły, czy też pokrywania wszelkich ich wydatków.

Zbieżny pogląd co do kwalifikacji wydatków marketingowych oraz innych kosztów ogólnych funkcjonowania przedsiębiorstw prowadzących działalność w zakresie usług edukacyjnych prezentują sądy administracyjne ?(por. wyrok WSA w Kielcach z 26 października 2011r., I SA/Ke 369/11, oraz WSA ?w Krakowie z 12 grudnia 2012 r., ?I SA/Kr 1304/12).

podstawa prawna: art. 90 ust. 3d ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.)