Przedsiębiorcy rozpoczynający swoją przygodę z biznesem mogą skorzystać z preferencyjnych rozwiązań podatkowych. Są one dostępne zarówno na gruncie podatku dochodowego, jak i VAT. Choć przywileje podatkowe zawsze wyglądają kusząco, to trzeba rozważyć je w kontekście dalszych planów firmy. Zbyt pochopna decyzja o wyborze danego, preferencyjnego rozwiązania, w dłuższej perspektywie może bowiem przynieść straty, a nie korzyści finansowe. Co ważne, przywileje przewidziane w ustawie o PIT dostępne są zarówno dla nowych przedsiębiorców, jak też dla tych, którzy, bez względu na czas prowadzenia działalności gospodarczej, spełniają ustawową definicję tzw. małych podatników.
Raz na kwartał zamiast na miesiąc
Jednym z dostępnych rozwiązań, które warto rozważyć otwierając firmę, jest mniejsza częstotliwość opłacania zaliczek na podatek dochodowy. Podstawowym sposobem jest obliczanie i wpłacanie należnych kwot co miesiąc. Jednak otwierając firmę można skorzystać z dłuższego czasu obracania kapitałem i wpłacać zaliczki raz na kwartał (z takiej możliwości przedsiębiorca może korzystać również w następnych latach, jeżeli zachowa status „małego podatnika"). Ten sposób regulowania zaliczek może jednak sprawiać pewne trudności wynikające z tego, że chociaż rzadziej, to jednak należy zabezpieczyć środki na ten cel zazwyczaj w wyższej kwocie. O kwartalnych wpłatach należy poinformować urząd skarbowy. Otwierając działalność w trakcie roku, zawiadomienie w formie pisemnej należy złożyć w terminie do dnia poprzedzającego dzień rozpoczęcia działalności, nie później jednak niż w dniu uzyskania pierwszego przychodu.
Kredyt podatkowy dla nielicznych
Jeszcze większe możliwości w zakresie kredytowania przez fiskusa daje ulga przewidziana tylko dla przedsiębiorców, którzy po raz pierwszy rozpoczynają prowadzenie działalności gospodarczej.
Do kiedy można korzystać
Zarówno na gruncie VAT jak i PIT z rozwiązań dostępnych dla małych podatników nowy przedsiębiorca może korzystać do momentu, gdy jego przychody ze sprzedaży nie przekroczą w danym roku równowartości 1 200 000 euro (4 922 000 zł w 2013 r.). Jest jednak wyjątek - m.in. dla maklerów, zarządzających funduszami inwestycyjnymi oraz agentów ubezpieczeniowych – w ich przypadku utrata statusu małego podatnika następuje w momencie, w którym wartość otrzymywanych prowizji (wraz z kwotą podatku) przekroczy 45 tys. euro (tj. 185 tys. zł w roku 2013).
Ulga ta pozwala na znaczne odroczenie wpłacania zaliczek na PIT. Przedsiębiorca, który z niej korzysta jest zwolniony z wpłacania zaliczek w drugim lub trzecim roku prowadzenia działalności gospodarczej.
Dokładnie, zwolnienie dotyczy roku następującego:
- bezpośrednio po roku, w którym przedsiębiorca rozpoczął prowadzenie działalności, jeżeli w tym roku działalność była prowadzona co najmniej przez pełnych 10 miesięcy, albo
- dwa lata po roku, w którym rozpoczął prowadzenie działalności, jeżeli nie został spełniony powyższy warunek.
„Pożyczkę" zwracają fiskusowi w kolejnych pięciu latach, do tego bez odsetek.
Aby skorzystać z tego zwolnienia trzeba jednak spełnić kilka warunków dotyczących zarówno poziomu uzyskiwanych przychodów, jak i zatrudnienia pracowników, ale też formy opodatkowania. Są one niestety tak trudne do spełnienia dla nowych firm, że w praktyce z preferencji w postaci kredytu podatkowego korzysta dosłownie kilku przedsiębiorców.
Środki trwałe od razu w koszty
Innym udogodnieniem dostępnym dla start-upów (i „małych podatników") jest prawo do jednorazowego zaliczania całej wartości zakupionych środków trwałych w koszty uzyskania przychodu w miesiącu wprowadzenia ich do ewidencji >patrz ramka.
Co ważne, dotyczy to tylko tych elementów majątku firmy, które znajdują się w grupie 3–8 Klasyfikacji Środków Trwałych (jest to załącznik do ustawy o PIT). Niestety wyłączony z możliwości jednorazowej amortyzacji został samochodów osobowy, jeden z podstawowych zakupów firmowych. Nie należy zapominać również o tym, że łączna kwota jednorazowych odpisów amortyzacyjnych nie może przekroczyć równowartości 50 tys. euro. W roku 2013 jest to 205 tys. zł.
Zdaniem autorki:
Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care
Jednak niezależnie od tego, że jednorazowa amortyzacja to swojego rodzaju przywilej dostępny dla nowych firm (i „małych podatników") to nie należy z niej korzystać zbyt pochopnie. Należy najpierw zastanowić się, jak może wyglądać w najbliższych latach struktura sprzedaży i zakupów. Jeżeli strona kosztowa przewyższy przychody, powstanie strata. Chociaż można ją rozliczyć podatkowo w najbliższych 5 latach, obniżając o jej wysokość dochód uzyskany z działalności (przy czym wysokość odliczenia w którymkolwiek z tych lat nie może przekroczyć 50 proc. kwoty poniesionej straty), to jednak może ona niekorzystnie wpłynąć na zdolność kredytową przedsiębiorcy.
Kto to jest
Przez podatnika rozpoczynającego po raz pierwszy prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej rozumie się osobę, która w roku rozpoczęcia tej działalności, a także w okresie trzech lat, licząc od końca roku poprzedzającego rok jej rozpoczęcia, nie prowadziła pozarolniczej działalności gospodarczej samodzielnie lub jako wspólnik spółki niemającej osobowości prawnej oraz działalności takiej nie prowadził małżonek tej osoby, o ile między małżonkami istniała w tym czasie wspólność majątkowa.
Dłużej niż rok
Środek trwały to zarówno budynki, jak i maszyny, urządzenia, środki transportu, ale też inne przedmioty. Decyduje przewidywany okres używania i przeznaczenie na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej. Jeśli zakupione rzeczy firma zamierza używać dłużej niż rok, to będzie to środek trwały.