Parlament kończy prace nad tarczą branżową przewidującą wsparcie dla przedsiębiorców z około 40 branż. Dlaczego dla zwolnienia ze składek ZUS, prawa do postojowego czy bezzwrotnej pożyczki 5 tys. zł i dofinansowania do pensji pracowników w nowych przepisach są wskazane różne grupy kodów PKD? Dlaczego nie ma jednej grupy przedsiębiorców, którzy mogą skorzystać ze wszystkich form wsparcia przewidzianych w nowych przepisach?
Co do zasady każda branża ujęta w ustawie ma do dyspozycji wszystkie cztery narzędzia pomocowe. Oczywiście głosowanie w Sejmie planowane jest na najbliższą środę, więc nie ma jeszcze ostatecznie ustalonego tekstu prawnego. Niemniej liczę, że przebiegnie pomyślnie. Przypomnę, że dzięki tarczy przedsiębiorcy dotknięci obostrzeniami będą mogli ubiegać się m.in. o zwolnienie ze składek ZUS za listopad, z możliwością przedłużenia na kolejne miesiące, jednorazowe dodatkowe świadczenie postojowe w wysokości prawie 2,1 tys. zł, dopłatę w wysokości 2 tys. zł do każdego miejsca pracy, w tym dla pracowników na zleceniach, oraz dotację do 5 tys. zł. Nastąpi też zawieszenie opłat targowych w całym przyszłym roku. Gminy otrzymają oczywiście rekompensaty.Pamiętajmy też, że ta transza pomocy jest celowanym wsparciem dla branż najbardziej dotkniętych pandemą. Po poprawkach posłów i senatorów ich katalog znacząco się poszerzył. Jako rząd analizowaliśmy zasadność tych propozycji. W rezultacie pozytywnie zaopiniowaliśmy objęcie wsparciem kolejnych branż, m.in. pralni, pilotów wycieczek, przewozów autokarowych, kateringu czy sprzedawców obuwia.