Zatrudniona korzystała ze zwolnienia lekarskiego od 13 października 2006 r. do 7 lutego 2007 r., a od 8 lutego do 5 września 2007 r. z urlopu macierzyńskiego. Naliczyłam jej wynagrodzenie chorobowe oraz zasiłek chorobowy i macierzyński tylko według wynagrodzenia zasadniczego. Co miesiąc wypłacaliśmy jednak premie uznaniowe, których ona nie dostawała z powodu absencji. Żadne przepisy ani angaże nie regulują kwestii premii. Niedawno pracownica wnioskowała o zrekompensowanie zaniżonych świadczeń. Czy ma rację?
Raczej tak
, dlatego że nie otrzymywała premii za czas choroby czy przebywania na zasiłku macierzyńskim. Ponadto regulacje wewnętrzne firmy milczą na temat zachowania przez pracowników prawa do premii za okres zwolnienia lekarskiego lub przebywania na zasiłkach. Skoro tak, to – według wyjaśnień ZUS – składnik ten nie jest wypłacany za te okresy. Przyjmujemy go zatem w podstawie wskazanych świadczeń w kwotach faktycznie wypłaconych za 12 miesięcy poprzedzających miesiąc choroby, bez uzupełniania. Firma powinna więc przeliczyć te świadczenia, włączając do podstawy ich wymiaru premie.