- Jestem główną księgową w średnim przedsiębiorstwie. Większość obowiązków związanych z analizami spoczywa na mnie. W ostatnim roku nasza spółka osiągała coraz gorsze wyniki finansowe spowodowane kryzysem gospodarczym. Właściciele i zarząd oczekują ode mnie wskazówek, jak ustalić przyczynę pogorszenia się rentowności i zagrożenia utraty płynności spółki.

Na co powinnam zwrócić szczególną uwagę?

W pierwszej kolejności należy przeprowadzić analizę, jaka jest przyczyna utraty płynności i obniżenia rentowności spółki. Sygnałem świadczącym o pogarszającej się sytuacji finansowej jednostki jest pogarszający się wynik finansowy przedsiębiorstwa.

Może to być spowodowane systematycznym zmniejszaniem się przychodów (możliwość utraty przez przedsiębiorstwo części rynku lub grupy klientów) lub szybkim przyrostem kosztów, prowadzącym w konsekwencji do spadku zysku, a nawet osiągnięcia straty.

Wpływ na zagrożenie utraty płynności mogą mieć także kłopoty z egzekucją należności. Rosnący wskaźnik rotacji należności w spółce jest sygnałem, że wkrótce mogą pojawić się problemy z finansowaniem. Należy także przeanalizować, czy nie wydłużył się okres spłaty zobowiązań. Nieterminowe regulowanie zobowiązań, szczególnie podatkowych, wskazuje na utratę płynności przedsiębiorstwa i naraża je na dodatkowe koszty w postaci karnych odsetek.

Również wzrastający poziom zapasów przy braku przyrostu przychodów ze sprzedaży może informować o kryzysie jednostki. Wysoki wskaźnik rotacji materiałów i wyrobów gotowych może wskazywać na kłopoty z ich upłynnieniem. Krytycznym sygnałem może być także zjawisko wyprzedaży zapasów poniżej kosztów ich wytworzenia.

Niemniej każda sytuacja wymaga indywidualnego podejścia. Trzeba też pamiętać, że wszystkie omówione sygnały należy porównać z poprzednimi okresami sprawozdawczymi.

Pozwoli to ustalić, czy zjawisko jest jednorazowe i pojawiło się w bieżącym okresie, czy też pojawiło się wcześniej.

Autorka , jest wiceprezesem firmy audytorskiej ReVision Rzeszów – Józef Król

Czytaj też artykuły: