Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości chce, by jak najwięcej firm skorzystało ze wsparcia przygotowanego dla branż najbardziej poszkodowanych w czasie pandemii. Chodzi o mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa (sektor MŚP) z branży HoReCa (czyli hotele, restauracje, katering), a także turystyki i kultury. Po tym, jak w czerwcu zakończył się przedłużony nabór wniosków o wsparcie unijnymi pieniędzmi z Krajowego Planu Odbudowy dla przedsiębiorców z branż najbardziej poszkodowanych w okresie pandemii Covid-19, PARP w lipcu niespodziewanie ogłosiła drugi nabór. Początkowo miał trwać do 18 sierpnia. Następnie przedłużono go do 20 sierpnia, a potem jeszcze o kolejne kilka tygodni – do 3 października.

– PARP na bieżąco monitoruje przebieg naboru „Inwestycje dla przedsiębiorstw w produkty, usługi i kompetencje pracowników oraz kadry związane z dywersyfikacją działalności” w ramach programu Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Na ten moment termin zakończenia przyjmowania wniosków to 3 października 2024 r. Nie wykluczamy natomiast podjęcia decyzji o przedłużeniu naboru, zwłaszcza jeżeli ilość złożonych wniosków będzie zbyt niska w stosunku do celów działania i dostępnej alokacji – poinformowała w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej” Aneta Zielińska-Sroka, zastępca dyrektora departamentu komunikacji i marketingu w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Kto może skorzystać

O wsparcie mogą ubiegać się mikro-, mali i średni przedsiębiorcy, którzy na 31 grudnia 2019 r. lub najpóźniej od 20 marca 2020 r. prowadzili i nadal prowadzą działalność gospodarczą w ramach sektora hotelarstwo, gastronomia, turystyka, kultura, określoną kodem Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) wskazanym w regulaminie konkursu. Wsparcie przeznaczone jest dla przedsiębiorstw, które w latach 2020–2021 odnotowały spadek obrotów o co najmniej 20 proc., liczonych rok do roku.

To ważna zmiana i złagodzenie kryteriów naboru, bowiem do niedawna o wsparcie mogły się ubiegać firmy, których obroty spadły we wskazanym okresie o nie mniej niż 30 proc. PARP liczy, że także dzięki tej zmianie wpłynie więcej wniosków od firm. Łączny budżet obu naborów to aż blisko 1,2 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia dla jednego przedsiębiorstwa to 540 tys., przy czym wymagany jest wkład własny w wysokości co najmniej 10 proc. W pierwszym naborze wpłynęło niemal 5300 wniosków. Wiele miało jednak błędy, a część przedsiębiorców, którzy ubiegali się o wsparcie, nie spełniała kryteriów naboru. To oznaczało, że nie uda się wykorzystać w pełni pieniędzy przeznaczonych dla HoReCa oraz firm z sektorów turystyki czy kultury.

W drugim naborze PARP zrezygnowała m.in. z obowiązkowego warunku posiadania przez firmę ubiegającą się o wsparcie przeważającego kodu PKD prowadzonej działalności w ramach sektora HoReCa, turystyka, kultura

W drugim naborze PARP wprowadziła kilka ułatwień, obniżyła też jego kryteria. Najważniejsze jest zapewne obniżenie z 30 do 20 proc. progu spadku obrotów, które umożliwia mikro-, małym i średnim przedsiębiorcom ubieganie się wsparcie. W drugim naborze PARP zrezygnowała m.in. z obowiązkowego warunku posiadania przez firmę ubiegającą się o wsparcie przeważającego kodu PKD prowadzonej działalności w ramach sektora HoReCa, turystyka, kultura.

Agencja zrezygnowała także z obowiązku załączania przez wnioskodawców dokumentów dotyczących realizacji przedsięwzięcia MŚP oraz potwierdzających dokonanie wpisu do obowiązkowych rejestrów/ewidencji branżowych na etapie składania wniosków. Obowiązki te zostały przeniesione na etap przed podpisaniem umowy o udzielenie wsparcia, dzięki czemu zdaniem PARP proces oceny będzie przebiegał sprawniej, a przeoczenie obowiązku załączenia dokumentu do wniosku nie będzie powodowało jego negatywnej oceny.

„Warto pomyśleć o wniosku o dofinansowanie”

– Jeśli przedsiębiorstwo należy do sektora MŚP, prowadzona działalność należy do branży HoReCa, działalność była prowadzona 31 grudnia 2019 r. lub najpóźniej od dnia 20 marca 2020 r., w okresie od 20 marca 2020 r. do 15 maja 2022 r. działalność była prowadzona nieprzerwanie przez co najmniej sześć następujących po sobie miesięcy, a spadek obrotów w ujęciu rok do roku w wybranych latach 2019–2021 wyniósł co najmniej 20 proc., to warto pomyśleć o przygotowaniu i złożeniu wniosku o dofinansowanie – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Wykrzykowska, senior menedżer zespołu ds. dotacji dla przedsiębiorców w Grant Thornton.

Konkurs nie obejmuje dofinansowania prostych inwestycji. Planowana inwestycja musi być zaplanowana, przemyślana i odpowiadać stawianym wymaganiom. W związku z powyższym czasu na przygotowanie dokumentacji nie zostało wiele

Agnieszka Wykrzykowska, senior menedżer zespołu ds. dotacji dla przedsiębiorców w Grant Thornton

Zwraca uwagę, że inwestycja, o wsparcie której chce się ubiegać przedsiębiorca z branży HoReCa, musi dotyczyć rozszerzenia lub dywersyfikacji jego działalności, w tym m.in. poprzez: * pozyskanie szerszej grupy klientów lub wejścia w nowe obszary działania (w ramach branży HoReCa), * unowocześnienie bazy usługowej/produkcyjnej lub zmiany sposobu produkcji, lub dostarczania produktów/usług, lub zmiany w asortymencie, lub wdrożenia metod odmiennych od dotychczas stosowanych metod produkcji, itp., * uruchomienie produkcji nowego produktu lub rozpoczęcie świadczenia nowej usługi.

– Jak wynika z powyższych warunków, konkurs nie obejmuje dofinansowania prostych inwestycji. Planowana inwestycja musi być zaplanowana, przemyślana i odpowiadać stawianym wymaganiom. W związku z powyższym czasu na przygotowanie dokumentacji nie zostało wiele, jeśli przedsiębiorca dopiero rozważa inwestycje. Jeśli jest natomiast ona zaplanowana, odpowiada kryteriom wyboru projektów, to na samo wypełnienie wniosku o dofinansowanie czasu powinno wystarczyć – mówi Agnieszka Wykrzykowska.

Niedawno PARP opublikowała poradnik (pisaliśmy o nim w „Rz”), w którym wskazywała, że umowa z doradcą może pomóc firmie uzyskać wsparcie z Funduszy Europejskich, choć go nie gwarantuje. Agencja podpowiedziała, jak podpisać dobrą umowę. Może się to przydać w sytuacji, gdy czasu na złożenie wniosku o wsparcie jest niewiele.

– Dobry doradca w pierwszej kolejności przeanalizuje z przedsiębiorstwem wszystkie kryteria, aby upewnić się co do szans pozyskania wsparcia, pomoże przygotować wniosek, którego treść będzie odpowiadała wszystkim wymaganiom i kryteriom, pomoże też zrozumieć pewne kwestie, co do których przedsiębiorca może nie mieć świadomości z powodu ich złożoności – mówi Agnieszka Wykrzykowska. – W sytuacji przyznania dofinansowania pomoże przedsiębiorcy w właściwy sposób zrealizować projekt i rozliczyć owo przyznane dofinansowanie – dodaje.