Aktualizacja: 21.11.2024 21:40 Publikacja: 30.09.2024 12:00
Na firmy z branż najmocniej poszkodowanych w okresie pandemii w naborach w ramach KPO czeka w sumie prawie 1,2 mld zł
Foto: adobestock
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości chce, by jak najwięcej firm skorzystało ze wsparcia przygotowanego dla branż najbardziej poszkodowanych w czasie pandemii. Chodzi o mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa (sektor MŚP) z branży HoReCa (czyli hotele, restauracje, katering), a także turystyki i kultury. Po tym, jak w czerwcu zakończył się przedłużony nabór wniosków o wsparcie unijnymi pieniędzmi z Krajowego Planu Odbudowy dla przedsiębiorców z branż najbardziej poszkodowanych w okresie pandemii Covid-19, PARP w lipcu niespodziewanie ogłosiła drugi nabór. Początkowo miał trwać do 18 sierpnia. Następnie przedłużono go do 20 sierpnia, a potem jeszcze o kolejne kilka tygodni – do 3 października.
Pomysł stworzenia funduszu innowacji pod egidą resortu obrony i mocne zaangażowanie armii w rozwój technologii sztucznej inteligencji to kierunki, które zdaniem ekspertów mogłyby zwiększyć nasze bezpieczeństwo. Jest jednak „ale”.
Wzrost aktywności akwizycyjnej w Europie powinien przełożyć się na zainteresowani polskimi firmami IT.
Podobnie jak kiedyś praca tymczasowa, tak teraz cudzoziemcy, na czele z Ukraińcami, stają się stałym elementem polityki kadrowej rosnącej grupy pracodawców. Większość z nich planuje w 2025 r. zatrudnić więcej obcokrajowców.
Z najnowszego raportu dotyczącego dojrzałości cyfrowej przedsiębiorstw produkcyjnych wyłaniają się optymistyczne wnioski. Inwestycje w IT idą w górę. Ale nadal jest dużo do zrobienia.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Rodzime przedsiębiorstwa produkcyjne szybko się cyfryzują, ale technologia sztucznej inteligencji w nich ledwie raczkuje. Tylko 14 proc. firm z tej gałęzi gospodarki używa narzędzi AI – wskazują najnowsze badania.
Choć założenie firmy oceniamy jako łatwe, to planuje je mniej osób niż w innych krajach Europy. Za uruchomieniem działalności stoi najczęściej chęć zapewnienia sobie utrzymania. Wśród przyczyn upadku firm są pandemia, brak rentowności biznesu i podatki.
Młode firmy, których technologie pomagają zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko, wciąż mogą składać wnioski o wsparcie w postaci sfinansowania programu szkoleniowego realizowanego w Polsce oraz misji wyjazdowych do wybranych krajów.
Gospodarka o obiegu zamkniętym (GOZ) lub inaczej gospodarka cyrkularna to model biznesowy, który minimalizuje zużycie surowców oraz powstawanie odpadów. – To się opłaca – mówią eksperci. A PARP ma programy, które wspierają transformację firm w kierunku GOZ.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości prowadzi kilka naborów w ramach Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki. Na wsparcie mogą liczyć firmy, które dążą do innowacyjnego rozwoju, zwiększenia konkurencyjności i ekspansji za granicę.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości ponownie przedłużyła termin naboru wniosków o wsparcie na rozszerzenie lub zmianę profilu dotychczasowej działalności prowadzonej w sektorach hotelarstwo, gastronomia, turystyka czy kultura.
W zakończonej niedawno drugiej edycji konkursu Ścieżka SMART odpadło przeszło 90 proc. wniosków o wsparcie. Wyniki te zdaniem ekspertów będą rzutować negatywnie na trwającą właśnie kolejną edycję tego konkursu.
PARP ogłosiła właśnie, że 10 października uruchomi nabór wniosków dla start-upów z Polski Wschodniej. Do wzięcia będzie nawet 600 tys. zł bezzwrotnego wsparcia finansowego na innowacyjne projekty.
Choć w Europie „Erasmus dla młodych przedsiębiorców” ruszył 15 lat temu, to w Polsce jest mało popularny. – Szkoda, bo uczenie młodych ludzi biznesu w wyselekcjonowanych firmach za granicą to doskonały pomysł – mówią szefowie organizacji biznesowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas