Kilka lat temu napisał pan książkę „Złoty wiek. Jak Polska została europejskim liderem wzrostu i jaka czeka ją przyszłość”. Teraz jednak gospodarka siadła, w ubiegłym roku nie mieliśmy wzrostu PKB, w tym jest poniżej oczekiwań. Czy kończy się polski złoty wiek?
Nie kończy się. Mimo że rozwijamy się trochę wolniej, niż oczekiwano, to dalej szybciej niż inni. Według właśnie opublikowanych prognoz OECD, organizacji zrzeszającej 38 bogatych gospodarek świata, w tym i przyszłym roku będziemy najszybciej rozwijającą się dużą gospodarką w tym gronie. Nasz trwający już 35 lat cud gospodarczy, w czasie którego urośliśmy bardziej niż wszystkie gospodarki w Europie i na świecie (na podobnym poziomie rozwoju), będzie dalej trwał. Jesteśmy też najszybciej rozwijającą się dużą gospodarką w UE po pandemii Covid-19: do końca tego roku urośniemy o prawie 15 proc. Czesi w tym czasie wzbogacili się tylko o 2 proc., a Niemcy w ogóle.