Aktualizacja: 15.09.2021 02:00 Publikacja: 15.09.2021 02:00
Foto: Adobe Stock
Piszę w tym miejscu o sytuacjach, na jakie trafiają strony spraw zwykle cywilnych, a tym razem trudno nie mieć przed oczami frankowiczów, z powodu odroczenia nie wiadomo na jak długo, wydania ważnej dla nich uchwały Izby Cywilnej SN. Przed niewiadomymi procesu sądowego stoi zwłaszcza frankowicz, bo bank ma specjalistów i sobie to jakoś wyliczy i uśredni. Frankowicz ma tylko swoją sprawę.
Ale frankowicze są w o tyle lepszej sytuacji, że jest ich już w sądach ponad 60 tysięcy, a kilkaset tysięcy jest nadal związanych z bankami umowami, choć trzeba też pamiętać, że jakaś ich część pogodziła się z kredytowym kontraktem lub ugodziła z bankiem – i ciekawe byłoby poznać, na jakich zasadach to następuje. Ja skupiam się na tych, którzy już są lub zamierzają złożyć pozew przeciwko bankowi.
Proszę uwierzyć, że nie udałoby się ruszyć do przodu, gdyby osoby nominowane przez ministra Zbigniewa Ziobrę zos...
Wada oświadczenia woli w postaci pozorności jest niestety zdumiewająco częstym przypadkiem omawianym w orzecznic...
We Włoszech jesteśmy świadkami pewnego rodzaju nietolerancji władzy wobec kontroli sądowej – mówi sędzia śledczy...
Sędziowie mają prawo do budowania swojej marki osobistej. Robią to jednak w sposób „trudny”, bo brak w tym proce...
Żołnierz musi mieć komfort podczas wykonywania swojej czasami ekstremalnie trudnej służby. Nie ma on czasu na an...
Sądy nie będą wiedziały, jak stosować projektowane przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych autorstwa Min...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas