Tomasz Pietryga: Dobro wspólne najważniejsze

W obliczu agresji na Ukrainę czas wygaszać destrukcyjne spory o praworządność.

Publikacja: 02.03.2022 12:18

Tomasz Pietryga: Dobro wspólne najważniejsze

Foto: Adobe Stock

Agresja Rosji na Ukrainę jest bez precedensu we współczesnej historii Europy. Jeszcze nigdy od czasu zakończenia drugiej wojny światowej sytuacja nie była tak groźna. Ze względu na położenie Polska znalazła się sytuacji szczególnej, która każe stawiać poważne pytania o nasze bezpieczeństwo.

Tragiczny przykład Ukrainy pokazuje, jak wolność i niepodległość może być krucha, zwłaszcza gdy sąsiadem jest dyktator ogarnięty imperialistyczną obsesją ekspansji i dominacji. Nie wiadomo, co jeszcze zgotuje Polsce i światu Putin, kiedy zniszczy już wolną Ukrainę, ale musimy być gotowi na najgorsze scenariusze.

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?