Agresja na Ukrainę sprawiła, że znaleźliśmy się jako społeczeństwo w zupełnie nowej sytuacji. Bezpośrednie zagrożenie dla Polski gwałtownie przewartościowało nasz sposób patrzenia na rzeczywistość.
W sferze postaw, priorytetów, oczekiwań od państwa istnieje pełen konsensus: pragniemy bezpieczeństwa i oddalania ryzyka wojny. To czas, który wymaga od polskiego społeczeństwa jedności. Tę jedność widać w postawach społecznych. Bezprecedensowe wsparcie Polaków dla uciekającego przed wojną ponad miliona Ukraińców to dowód, że zdaliśmy egzamin z człowieczeństwa. Gorzej sprawy się mają na płaszczyźnie politycznej, zarówno w kraju jak i na forum unijnym. Próby zdobywania politycznych punktów na skutkach wojny na Ukrainie, niestety mają miejsce i raczej postawy walki politycznej na tym tle mogą się pogłębiać. Egzaminu z solidarności nie zdaje Unia.