Piotr Pałka: Obiecanki cacanki, czyli jak rozliczać polityków z deklaracji wyborczych

Polityków można podać do sądu za niedotrzymanie obietnic wyborczych.

Publikacja: 12.04.2023 11:05

Piotr Pałka: Obiecanki cacanki, czyli jak rozliczać polityków z deklaracji wyborczych

Foto: Adobe Stock

Na podstawie obowiązujących przepisów prawa można skutecznie dochodzić od polityków spełnienia ich obietnic wyborczych. W tym wypadku powinna mieć zastosowanie instytucja przyrzeczenia publicznego, o której mowa w art. 919 kodeksu cywilnego. Przyrzeczenie publiczne polega bowiem na tym, że kto przez ogłoszenie publiczne przyrzekł nagrodę za wykonanie oznaczonej czynności, obowiązany jest przyrzeczenia dotrzymać.

Nie można więc z góry wykluczyć uznania przyrzeczenia publicznego mającego charakter obietnic przedwyborczych za oświadczenie woli. Sąd Najwyższy w jednym ze swoich orzeczeń co prawda odmówił cech przyrzeczenia publicznego obietnicy polityka w sprawie dokonania na rzecz obywateli przysporzenia majątkowego, złożonej w trakcie kampanii wyborczej (uchw. SN z 20 września 1996 r., III CZP 72/96, OSNC 1997), ale do orzeczenia tego zgłoszono w nauce prawa liczne glosy krytyczne wskazujące słusznie, że każdorazowo należy oceniać oświadczenie i dokonywać jego wykładni. Nie możemy zapominać, że w naszym ustawodawstwie nie mamy do czynienia z systemem precedensów, nawet jeżeli orzeczeniom zaczyna się przypisywać prawotwórczą rolę.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Reklama
Sądy i Prokuratura
Tomasz Pietryga: Chocholi taniec nad demokracją
Sądy i Prokuratura
Sędzia Monika Frąckowiak: Kolejna KRS też nie będzie w pełni konstytucyjna
Sądy i Prokuratura
Czy będą dalsze reformy sądownictwa?
Sądy i Prokuratura
Potrzeba i pokusa AI. Jak duże ryzyko stanowi dla wymiary sprawiediwości?
Sądy i Prokuratura
Prokurator musi się doskonalić, a nie zdobywać papier. Czy system szkoleń jest wadliwy?
Reklama
Reklama