Wojciech Tumidalski: Z tyłu głowy sędziego

Prasa doniosła, że projekt nowych przepisów antyterrorystycznych całkowicie wyjmuje spod kontroli sądu podsłuchy. Problem w tym, że one nigdy pod nią nie były.

Publikacja: 26.04.2023 11:45

Wojciech Tumidalski: Z tyłu głowy sędziego

Foto: Adobe Stock

Pokazała się właśnie nowa wersja poselskiego projektu nowelizacji kodeksu karnego, która ma pozwolić na skuteczniejszą walkę z terroryzmem i szpiegostwem. To dziś ważne, bo groźba zdarzeń wywoływanych za naszą wschodnią granicą jest realna i służby powinny mieć narzędzia, by reagować na to, co się zdarzy, a także temu przeciwdziałać.

Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Okazuje się bowiem, że na mocy nowych przepisów szef ABW za zgodą prokuratora generalnego w przypadkach niecierpiących zwłoki będzie mógł wyłączać internet „w celu zapobieżenia zdarzeniu o charakterze terrorystycznym lub uprawdopodobniającemu popełnienie przestępstwa szpiegostwa”. Nawet szpiegostwa w formie nieumyślnej. Swoją drogą to ciekawe, czy będzie takim czynem wysyłanie niejawnych treści prywatnymi mailami ministrów?

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?