Reklama
Rozwiń

Prokurator to nie śledczy, czyli skąd się wzięła prokuratura

Polski wymiar sprawiedliwości nie został zbudowany na wzorcach rosyjskich (choć długo pod ich wpływem pozostawał), ale czerpie z łacińskiej kultury prawnej.

Publikacja: 24.05.2023 12:32

Prokurator to nie śledczy, czyli skąd się wzięła prokuratura

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

Nie wiadomo, kto i kiedy po raz pierwszy nazwał prokuratora śledczym, ale we współczesnej polszczyźnie słowo to zrobiło zawrotną karierę. Żaden słownik języka polskiego ani żadna polska ustawa nie nazywa prokuratorów śledczymi, ale w mediach tak się właśnie o nich mówi i pisze (by zacytować choćby „Rzeczpospolitą”: „Śledczy chcą surowszej kary dla skazanych za szpiegostwo na rzecz Rosji”). Co więcej, słowo „śledczy” bywa używane w dokumentach państwowych, a próby zwalczania tego zjawiska straciły sens, odkąd najwyżsi rangą prokuratorzy sami tak zaczęli publicznie nazywać swoich kolegów. Sprawa wydaje się więc przegrana: dla przeciętnego Polaka i dla przeciętnego prawnika prokurator to po prostu śledczy. Czy jednak słusznie? I dlaczego prokuratorzy nie lubią, gdy tak się ich nazywa?

Pozostało jeszcze 91% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Tomasz Pietryga: Chocholi taniec nad demokracją
Sądy i Prokuratura
Sędzia Monika Frąckowiak: Kolejna KRS też nie będzie w pełni konstytucyjna
Sądy i Prokuratura
Czy będą dalsze reformy sądownictwa?
Sądy i Prokuratura
Potrzeba i pokusa AI. Jak duże ryzyko stanowi dla wymiary sprawiediwości?
Sądy i Prokuratura
Prokurator musi się doskonalić, a nie zdobywać papier. Czy system szkoleń jest wadliwy?