Aktualizacja: 04.07.2025 14:02 Publikacja: 06.12.2023 02:00
Foto: AFP
Trwający od wielu miesięcy proces Donalda Trumpa przekształcił się w wielki spektakl pełen dramaturgii i zwrotów akcji. Głównym bohaterem jest były prezydent USA, który próbuje na tym budować kampanię wyborczą, pokazując, że jest ofiarą zepsutego systemu i obrońcą lepszego świata.
Komentatorzy w USA zaczynają porównywać taktykę polityczną Donalda Trumpa z zastosowaną 50 lat wcześniej przez uczestników słynnego „procesu siedmiu” w Chicago. Grupa protestujących przeciwko wojnie w Wietnamie została w 1968 r. oskarżona o spisek i przekraczanie granic stanów w celu wzniecania zamieszek na Narodowej Konwencji Demokratów w Chicago. Proces „Chicago Seven” rozpoczął się po tym, jak Richard Nixon został prezydentem, a rozprawie przewodniczył sędzia Julius Hoffman.
Stymulowana politycznie, przedłużająca się niepewność wyników wyborów podcina gałąź najbardziej wrażliwej sfery...
Koncepcja wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) przez polityków jest niezgodna z porządkiem konstytu...
Sądownictwo potrzebuje prawdziwej reformy i dopływu świeżej krwi, a nie rozdrapywania sporów i dryfowania do kol...
Systemy AI przeznaczone do wykorzystywania przez organy wymiaru sprawiedliwości to systemy wysokiego ryzyka.
System szkolenia prokuratorów musi się cechować elastycznością, atrakcyjnością tematyki i istotną przewagą eleme...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas