Reklama

Tomasz Lasocki: zniesienie limitu ZUS - najdroższa chwilówka, jaką rząd wziął w ostatnich latach

W nowym systemie każdy płaci składki na swoje konto. To, że bieżące wpłaty pójdą na sfinansowanie zwiększonych po reformie wieku emerytalnego wydatków, spowoduje tylko tyle, że w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych powiększy się deficyt w następnych latach - mówi dr Tomasz Lasocki, z Uniwersytetu Warszawskiego.

Aktualizacja: 27.11.2017 09:33 Publikacja: 27.11.2017 06:46

Tomasz Lasocki: zniesienie limitu ZUS - najdroższa chwilówka, jaką rząd wziął w ostatnich latach

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Rz: Od 1 stycznia 2018 r. zatrudniający zapłacą więcej składek od wynagrodzeń osób z najwyższymi zarobkami. Co pan sądzi o tej nowelizacji?

Tomasz Lasocki: Uważam, że to najdroższa chwilówka, która będzie drogo kosztowała nasze dzieci. Rząd szybko zyska teraz stosunkowo spore pieniądze potrzebne na sfinansowanie reformy wieku emerytalnego. Jak pokazują szacunki ZUS, na to świadczenie przeszło więcej osób, niż zaplanował rząd. Te składki trzeba będzie oddać z nawiązką.

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

ZUS
Trudna sytuacja w firmie? ZUS: możemy przejąć wypłatę świadczeń
ZUS
Przedsiębiorcy zapłacą do ZUS ponad 2000 zł miesięcznie
ZUS
Wynagrodzenie za korzystanie ze wzoru użytkowego oskładkowane
ZUS
Składki ZUS przy wynagrodzeniu prowizyjnym
ZUS
ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców. Najszybciej skorzystają samozatrudnieni
Reklama
Reklama
Reklama