W nowym Sejmie pojawił się już pierwszy projekt który przewiduje nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i zniesienie tzw. limitu trzydziestokrotności wynagrodzenia powyżej której nie są potrącane składki ZUS. W tym roku ten limit wynosi 142 950 zł rocznie, co przekłada się na miesięczne zarobki w wysokości co najmniej 11 912,50 zł brutto. Z szacunków ZUS wynika, że ten limit co roku przekracza ponad 370 tys osób. Rząd planuje ściągnąć w ten sposób przeszło 5,5 mld zł. Ta zmiana jest krytykowana zarówno przez pracodawców jak i związki zawodowe. Dla pracodawców, szczególnie z branż nowych technologii, oznacza to skokowy wzrost kosztów zatrudnienia informatyków, menedżerów wysokiego szczebla, którzy bez problemu mogą znaleźć zatrudnienie także poza granicami naszego kraju. Część wyższych składek zostanie potrącona z wynagrodzeń tych pracowników co odczują na swojej kieszeni.