Układ świątecznych dni wyjątkowo nas rozpieścił. Trochę gorzej będzie ze sztukowaniem wakacji w tym roku. Warto już poczynić plany w tym kierunku, bo jak wskazuje Państwowa Inspekcja Pracy, błędy w udzielaniu urlopów to grzech ponad połowy kontrolowanych pracodawców.
Legislacyjne zmiany, jakie przyniósł nowy rok, dotkliwie odczują głównie członkowie rad nadzorczych. Od stycznia część pensji muszą oddać na ZUS. Dobrą dla nich wiadomością jest tylko to, że składkowe obciążenia nie dotkną należności za służbowe wyjazdy.
Odetchną firmy, które dowożą załogę do pracy lub pozwalają pracownikom korzystać ze służbowych aut w celach prywatnych. Podobnie jak zakłady, które zatrudniają wielu zleceniobiorców, bo zyskały roczną prolongatę na oskładkowanie ich zarobków. Mają się też z czego cieszyć rolnicy, którym pozwolono dorabiać na zlecenie.
Zachęcam do lektury pierwszego numeru tygodnika „Praca i ZUS". Eksperci podpowiadają pracodawcom, interpretują ważne dla nich przepisy i oceniają wagę ich zmian.