- Od października wracam do pracy po urlopie macierzyńskim. Córką będzie się zajmować moja kuzynka. To młoda osoba, która w październiku rozpocznie studia. Czy podobnie jak w przypadku umowy-zlecenia za studenta nie trzeba opłacać składek na ubezpieczenia społeczne ani zdrowotne?
Nie
. Do umowy uaktywniającej, która stanowi kontrakt o świadczenie usług, zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się co prawda przepisy dotyczące zlecenia.
Również zakres ubezpieczeń, jakim podlega niania pracująca na podstawie takiej umowy, jest tożsamy z tym, którym podlegają zleceniobiorcy. Ale jest jedno istotne odstępstwo – nie stosuje się tu art. 6 ust. 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.). A to właśnie ten przepis stanowi, że zleceniobiorcy będący uczniami lub studentami nie podlegają ubezpieczeniom społecznym (w konsekwencji również zdrowotnemu) do ukończenia 26 lat.
Co to oznacza dla czytelniczki? To, że opiekunka zatrudniona przez nią na podstawie umowy uaktywniającej będzie objęta obowiązkowymi ubezpieczeniami mimo młodego wieku i kontynuowania nauki. Jeśli ten kontrakt będzie dla niej jedynym tytułem do ubezpieczeń, to czytelniczka będzie musiała ją zgłosić do obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego, rentowych, wypadkowego i zdrowotnego. Decyzja o przystąpieniu do ubezpieczenia chorobowego (które jest dobrowolne) pozostanie zainteresowanej.
Umowa uaktywniająca ma jednak to do siebie, że rodzice i opiekunka są odciążeni od konieczności finansowania większości składek. Chodzi o te obowiązkowe (dobrowolną chorobową zawsze opłaca niania), ale pod warunkiem, że zostaną one ustalone od pensji nie wyższej niż minimalne wynagrodzenie, tj. w 2012 r. 1500 zł.
Jeśli zarobki opiekunki nie przekraczają najniższej płacy, to rodzicowi pozostaje wyłącznie zgłosić ją do ubezpieczeń na druku ZUA z kodem tytułu ubezpieczenia 04 30 xx. Ale wcześniej musi sam siebie zgłosić w ZUS jako płatnika, wypełniając formularz ZFA.
Rodzic nie musi wówczas opłacać żadnych składek, a jedynie je rozlicza w raporcie RCA. Jeśli opiekunka zadeklarowała chęć przystąpienia do ubezpieczenia chorobowego, przekazuje do ZUS tę składkę potrąconą z jej poborów.
Bez opłacania składek nie obędzie się natomiast w sytuacji, gdyby niania zarabiała więcej, niż wynosi minimalne wynagrodzenie. Wówczas rodzic z opiekunką współfinansują składki od nadwyżki ponad najniższą płacę na zasadach dotyczących zleceniobiorców. Rodzic musi je rozliczyć w osobnym raporcie RCA składanym z kodem tytułu ubezpieczenia 04 31 xx.
Przykład
Pani Ilona pracuje jako niania na podstawie umowy uaktywniającej. Jej pensja to 2000 zł miesięcznie. Po podpisaniu kontraktu z matką dwuletniej Oliwii pracodawczyni złożyła w ZUS zgłoszenie siebie jako płatnika na ZFA oraz pani Ilony jako opiekunki na ZUA z kodem 04 30 00. Mimo że jej pensja przekracza minimalne wynagrodzenie, nie należy składać drugiego ZUA z kodem 04 31 00.
Matka Oliwii musi jednak złożyć za opiekunkę dwa raporty RCA:
- z kodem 04 30 00, rozliczając w nim składki społeczne (w tym chorobowe) i zdrowotną od kwoty równej minimalnemu wynagrodzeniu,
- z kodem 04 31 00, rozliczając w nim te wszystkie składki od nadwyżki pensji ponad 1500 zł (od 500 zł).
Składki z pierwszego raportu (poza chorobową) opłaci ZUS ze środków budżetu państwa, natomiast te z drugiego raportu musi pobrać, odprowadzić i w części sfinansować rodzic. Składkę chorobową zsumowaną z obydwu raportów musi zapłacić pani Ilona.