Oznacza to, że w 2011 r. podstawa wymiaru, od której należy ustalać wysokość zasiłku macierzyńskiego przysługującego byłej uczennicy, wynosi 956,78 zł.
Jest to 80 proc. minimalnej płacy, czyli najniższe wynagrodzenie pracownika w pierwszym roku pracy. Pełna pensja minimalna przysługuje bowiem dopiero od drugiego roku zatrudnienia. Natomiast w tym stażu nie należy uwzględniać okresu odbywania praktycznej nauki zawodu.
Sprawdzamy 12 miesięcy...
Zacznijmy jednak od początku. Podstawą wymiaru zasiłków z ubezpieczenia społecznego jest średnia pensja wypłacona pracownikowi za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym wystąpiła absencja w pracy. Tylko wówczas, gdy zatrudnienie trwa krócej, średnią należy liczyć z okresu pełnych kalendarzowych miesięcy ubezpieczenia.
Prawidłowe ustalenie podstawy należności za czas choroby czy macierzyństwa jest niezwykle istotne. Gdy ją zaniżymy, wypłacimy również niższy zasiłek. A to zobowiąże do powstania roszczenia ze strony podwładnego o wypłatę wyrównania wraz z odsetkami. Jeśli świadczenie zostanie zawyżone, jego nadpłaty nie będziemy mogli zaliczyć na poczet kwoty składek do wpłacenia na konto ZUS.
Jak jednak liczyć okres zatrudnienia, gdy ta sama osoba najpierw pracuje w firmie na podstawie umowy uczniowskiej, a potem to zatrudnienie jest kontynuowane po zakończeniu nauki?
Trzeba bowiem pamiętać, że z zasady z uczniem trzeba podpisać umowę na czas nieokreślony, czyli zakończenie nauki nie oznacza automatycznego ustania zatrudnienia. W takiej sytuacji wysokość zasiłku należy liczyć na ogólnych zasadach, tj. uwzględniając przychód za nieprzerwany okres zatrudnienia, nie dłuższy niż 12 miesięcy poprzedzających nabycie prawa do świadczenia.
I nie ma znaczenia, że w międzyczasie umowa o przygotowanie zawodowe przekształciła się w normalną umowę w pełnym wymiarze czasu pracy.
Musimy zatem zsumować wynagrodzenie wypłacone z tytułu pracy, a następnie podzielić przez liczbę miesięcy, z których zostało ono uwzględniane. Oczywiście najpierw wynagrodzenie to musimy pomniejszyć o składki finansowane ze środków ubezpieczonego (zwykle o 13,71 proc.).
Po dokonaniu tych przeliczeń musimy pamiętać o fundamentalnej zasadzie: że pełnoetatowców obowiązuje najniższa podstawa wymiaru zasiłku, ustalona od kwoty minimalnego wynagrodzenia pomniejszonego o składki finansowane przez ubezpieczonego, tj. o równowartość 13,71 proc.
...ale liczymy od minimum
Co to oznacza w praktyce? Że w 2011 r. mamy dwie minimalne podstawy wymiaru zasiłku:
- 1195,98 zł – dla pracowników od drugiego roku pracy (1386 zł pomniejszone o 13,71 proc.),
- 956,78 zł – dla podwładnych w pierwszym roku zatrudnienia (80 proc. z 1386 zł po pomniejszeniu o 13,71 proc.).
Tak wynika z art. 45 ustawy z 25 czerwca 1999 o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm.).
Uwaga!
Przy niepełnych etatach wspomniane wyżej podstawy ulegają obniżeniu proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy.
Gdy zachodzi konieczność obliczenia należnego zasiłku macierzyńskiego pracownicy, która bezpośrednio przed urodzeniem dziecka była u tego samego pracodawcy uczennicą, należy w pierwszej kolejności ustalić podstawę z okresu 12 miesięcy poprzedzających poród. Okres ten obejmuje zatem niekiedy także zatrudnienie w ramach przygotowania zawodowego.
Przy czym, po zakończeniu nauki przez pracownicę i przejściu przez nią na umowę o pracę na pełny etat, ustalona według powyższych zasad podstawa wymiaru zasiłku macierzyńskiego nie może być niższa od kwoty 956,78 zł, tj. od 80 proc. minimalnego wynagrodzenia dla pracownika zatrudnionego w pierwszym roku pracy, pomniejszonego o 13,71 proc.
Zatem nawet jeśli uczennica urodzi jeszcze w czasie nauki zawodu, to od dnia następnego po zakończeniu nauki otrzyma zasiłek liczony od znacznie wyższej kwoty niż jej wcześniejsze wynagrodzenie.
Zgodnie bowiem z § 19 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 28 maja 1996 w sprawie przygotowania zawodowego młodocianych i ich wynagradzania (DzU nr 60, poz. 278 ze zm.) w okresie nauki zawodu jako młodociana miała prawo do znacznie niższej pensji – odpowiednio od pierwszego do trzeciego roku nauki 4 – 6 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w poprzednim kwartale >patrz przykład.
Kwota 956,78 zł byłaby minimalną podstawą wymiaru zasiłku również wtedy, gdyby pracownica już wcześniej pobierała jakiś zasiłek, a po nim nie było przynajmniej trzymiesięcznej przerwy (np. chorobowy w lipcu). Zasadą jest, że brak przerwy w tym wymiarze powoduje, że podstawę wymiaru zasiłku trzeba ustalić od podstawy poprzedniego zasiłku.
Zasada ta miałaby tutaj zastosowanie, czyli podstawę wymiaru zasiłku musielibyśmy liczyć cofając się do wynagrodzeń z okresu od lipca 2010 do czerwca 2011. Jednak i w tym wypadku podstawa wymiaru zasiłku nie mogłaby być niższa niż liczona od pensji minimalnej dla pełnoetatowego pracownika.
Uwaga! Po wzrośnie płacy minimalnej od stycznia 2012 r. do 1500 zł brutto najniższa podstawa wymiaru zasiłków przy pełnym etacie będzie wynosić 1294,35 zł lub 1035,48 zł – w pierwszym roku pracy.
Przykład
Pani Mariola pracuje w gabinecie fryzjerskim. Do 31 sierpnia 2011 była uczennicą, ale po ukończeniu trzeciego roku nauki jej umowa stała się normalną umową na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy. Pani Mariola w ostatnim roku nauki zawodu zaszła w ciążę. Dziecko urodziła we wrześniu br. W tej sytuacji podstawę wymiaru należnego jej zasiłku macierzyńskiego trzeba ustalić z uwzględnieniem wynagrodzenia młodocianych od września 2010 do sierpnia 2011 (dla III roku nauki):
KROK 1. Wyznaczenie podstaw z poszczególnych miesięcy
– za wrzesień, październik i listopad 2010 191,87 zł – 13,71 proc. = 165,56 zł
– za grudzień 2010, styczeń i luty 2011
192,18 zł – 13,71 proc. = 165,83 zł
– za marzec, kwiecień i maj 2011
206,29 zł – 13,71 proc. = 178,01 zł
– za czerwiec, lipiec i sierpień 2011
207,98 zł – 13,71 proc. = 179,47 zł
KROK 2. Ustalenie przeciętnej podstawy
(165,56 zł + 165,83 zł + 178,01 zł + 179,47 zł) x 3 = 2066,61 zł
2066,61 zł : 12 miesięcy = 172,22 zł
Tak ustalona podstawa wymiaru zasiłku macierzyńskiego jest niższa niż podstawa obliczona od 80 proc. minimalnego wynagrodzenia. Dlatego świadczenie to należy obliczyć od kwoty 956,78 zł.
Dzienny zasiłek macierzyński w tym wypadku będzie więc wynosił 31,89 zł (956,78 zł : 30 dni). Kwota ta ma zatem niewiele wspólnego z dotychczas osiąganymi zarobkami.
Zobacz serwis » Dobra Firma » Kadry i płace » ZUS » Zasiłki » Zasiłek macierzyński