ZUS bowiem najpierw przyjmuje takie zgłoszenia, a po kilku latach obejmuje takich przedsiębiorców obowiązkiem ubezpieczenia za ten okres z tzw. mocą wsteczną.
Utrzymane w mocy do 30 września 2008 r. przepisy ustawy z 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej (DzU nr 101, poz. 1178 ze zm.) zobowiązują przedsiębiorców, aby zgłaszali organowi prowadzącemu ewidencję zmiany ich stanu faktycznego i prawnego lub wykonywanej przez nich działalności gospodarczej w ciągu 14 dni od ich powstania. Mają także zgłaszać dane o zaprzestaniu prowadzenia działalności (art. 7d ustawy). Co ważne, zgłoszenie zaprzestania prowadzenia działalności pociąga za sobą wykreślenie wpisu z ewidencji.
Zdaniem Sądu Najwyższego wykreślenie wpisu działalności z ewidencji lub odnotowanie w niej przerw w jej prowadzeniu spowoduje ustanie obowiązku ubezpieczenia (wyrok SN z 11 stycznia 2005 r., I UK 105/04). Najczęściej jednak przedsiębiorcy nie zgłaszają przerw w działalności organowi prowadzącemu ewidencję. Jedynie ZUS zawiadamiają o czasowym zaprzestaniu prowadzenia działalności. Wtedy decydujące znaczenie, aby wyłączyć ich z obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym, ma faktyczne zaprzestanie prowadzenia działalności, a nie samo złożenie wniosku do organu rentowego o wyrejestrowanie z ubezpieczenia (wyrok SN z 12 listopada 2007 r., I UK 147/07). Dla przepisów ubezpieczeniowych zawieszenie działalności przez przedsiębiorców to stan faktyczny, a nie prawny. Rozstrzygające zatem będzie to, czy rzeczywiście przestał on prowadzić swoją działalność. Samo zgłoszenie jej zawieszenia nie powoduje przyjęcia domniemania, że w tym okresie działalność nie jest prowadzona.
Przedsiębiorca został dotkliwie pobity. Wskutek tego przebywał na zwolnieniu lekarskim, którego część spędził w szpitalu. Na zwolnieniu pozostawał przez cały okres zasiłkowy trwający dziewięć miesięcy, a następnie przez 12 miesięcy korzystał ze świadczenia rehabilitacyjnego. W tym czasie jego sklep był zamknięty, a więc faktycznie zaprzestał wykonywania działalności gospodarczej, co powoduje ustanie obowiązku podlegania ubezpieczeniu społecznemu.
Zdaniem Sądu Najwyższego ze względu na to, że ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej ustawa o sus) nie przewiduje instytucji „zawieszenia działalności gospodarczej” wyłączającego obowiązek płacenia składek ubezpieczeniowych, ZUS nie jest upoważniony do zwolnienia ubezpieczonego z takiego obowiązku (por. wyrok SN z 30 listopada 2005 r., I UK 95/05).
Wykonywanie działalności gospodarczej ma charakter zorganizowany i ciągły. Co ważne, przez jej prowadzenie należy rozumieć nie tylko okresy, kiedy faktycznie są wykonywane usługi, ale także wszystkie czynności zmierzające do stworzenia właściwych warunków do wykonywania działalności, czyli także tzw. czynności przygotowawcze. Według SN niewykonywanie działalności w okresie oczekiwania na kolejne zamówienia lub w czasie ich poszukiwania nie może zostać uznane za przerwy w prowadzeniu takiej działalności równoznaczne z okresowym zaprzestaniem jej prowadzenia (por. wyrok SN z 16 maja 2006 r., I UK 289/05). Okresowe przestoje w działalności, w trakcie których przedsiębiorca jest gotów do jej podjęcia, a utrzymuje się z wcześniejszych zysków, nie oznaczają automatycznie zaprzestania jej wykonywania.
Po zakończeniu dużego zlecenia przedsiębiorca zgłosił w ZUS zawieszenie prowadzonej działalności na 15 dni. Zajmował się wtedy reklamą swojej działalności, rozklejając w okolicy informacje na słupach oraz dawał ogłoszenia w Internecie. Załatwiał też sprawy urzędowe związane ze swoim biznesem. Okresu takiego nie można uznać za faktyczne zaprzestanie prowadzenia działalności, a przedsiębiorca podlegał w tym czasie obowiązkowi ubezpieczenia społecznego.
Prowadzenie działalności gospodarczej nie może mieć charakteru przypadkowego (okazjonalnego), a więc okresów oczekiwania na kolejne zamówienia nie da rady uznać za wyłączone z obowiązkowego ubezpieczenia społecznego (por. postanowienie SN z 17 lipca 2003 r., II UK 111/03).
Zgodnie z art. 36 ust. 11 ustawy o sus każda osoba, w stosunku do której wygasł tytuł do ubezpieczeń społecznych, podlega wyrejestrowaniu z nich. Płatnik składek powinien zgłosić wyrejestrowanie w ciągu siedmiu dni od pojawienia się tego faktu. W postępowaniu ZUS nie weryfikuje jednak złożonego wniosku, analizując ustawowe przesłanki istnienia wymogu ubezpieczenia, a tylko wyrejestrowuje. Przyjmuje na wiarę stan zgłoszony przez przedsiębiorcę. Sam fakt wyrejestrowania nie jest tożsamy z decyzją ZUS o wyłączeniu z ubezpieczenia społecznego. Oznacza to, że okres taki może być nadal okresem obowiązkowego ubezpieczenia (por. wyrok SN z 14 września 2007 r., III UK 35/07). Dlatego powoływanie takich argumentów w sporze sądowym z ZUS nie przyczyni się do wygranej przedsiębiorcy.
Biznesmen wyrejestrowuje działalność w ZUS. W tym celu składa w odpowiednim oddziale wniosek na druku ZUS ZWPA, dotyczący wyrejestrowania płatników składek. Mimo faktycznego wyrejestrowania ZUS nawet po kilku latach może uznać, że dla biznesmena istniał jednak obowiązek ubezpieczenia i wyda decyzję o objęciu go nim.
ZUS kontroluje zgłaszane przerwy czy czasowe zawieszanie działalności przez ubezpieczonych. Może więc podważyć zasadność wyłączenia z podlegania ubezpieczeniom społecznym. Wtedy na podstawie art. 83 ust. 1 w związku z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o sus wydaje decyzję o podleganiu ubezpieczeniom społecznym. Ma ona charakter deklaratoryjny, gdyż jedynie potwierdza istnienie sytuacji przewidzianej w przepisach. Nie tworzy jednak obowiązku ubezpieczenia, bo ten powstaje z mocy prawa. Zdaniem Sądu Najwyższego obowiązek ubezpieczenia społecznego osób prowadzących działalność gospodarczą wynika z przepisów i nie zależy od woli ubezpieczonego lub ZUS (por. wyrok SN z 19 marca 2007 r., III UK 133/06).
Decyzje ZUS zawierają sformułowanie „obejmuje ubezpieczeniem społecznym”. Nie oznacza to jednak, że dopiero od wydania decyzji powstaje taki obowiązek. Ubezpieczenie powstaje z mocy prawa, a ZUS na piśmie potwierdza jedynie istnienie takiego obowiązku. Nie jest to decyzja kształtująca prawo (por. uzasadnienie wyroku SN z 14 września 2007 r., III UK 35/07).
W kwietniu 2008 r. ZUS może wydać decyzję o objęciu ubezpieczeniem społecznym przedsiębiorcy w okresach zawieszania przez niego działalności występujących od 2003 do 2008 r. Obowiązek ubezpieczenia istniał już bowiem wcześniej z mocy prawa, a nie powstał wskutek wydania decyzji przez organ rentowy.
W razie sporów sądowych o podleganiu ubezpieczeniom społecznym w okresach zgłoszonego wcześniej zawieszenia działalności to ubezpieczony musi wykazać, że faktycznie jej nie prowadził (por. wyrok SN z 19 marca 2007 r., III UK 133/06). Ani z przepisów o działalności gospodarczej, ani z ubezpieczeniowych nie wynika instytucja zawieszenia czy przerwy w prowadzeniu działalności. Zgłoszenie takiej przerwy nie korzysta więc z domniemania prawnego, z którego wynikałoby czasowe zaprzestanie wykonywania działalności. W związku z regułą dowodową postępowania cywilnego to osoba wywodząca skutki prawne z określonego faktu musi uzasadnić przesłanki przemawiające za ustaniem obowiązku ubezpieczenia społecznego (art. 6 k.c.).
Odwołując się od decyzji ZUS stwierdzającej objęcie ubezpieczeniem społecznym, przedsiębiorca w postępowaniu sądowym musi wykazać, że faktycznie przerwał prowadzenie działalności. To on, a nie ZUS, powołuje świadków lub przedstawia dokumenty, z których będzie wynikało, że rzeczywiście nie prowadził wtedy działalności.
Z tego że działalność nie jest wykreślona z ewidencji, wynika, że jest ona prowadzona i w związku z tym istnieje obowiązek zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne (por. wyrok SN z 11 stycznia 2005 r., I UK 105/04). Jeśli jest przeciwnie, musi to udowodnić ubezpieczony.
Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (wyrok z 26 lipca 2006 r., VII SA/Wa 686/06) również przy obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego o jego istnieniu przesądza prowadzenie działalności gospodarczej, a nie wpis do ewidencji. Wymóg ubezpieczenia zdrowotnego osób prowadzących działalność gospodarczą oraz współpracujących z nimi wynika z art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. c ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU nr 210, poz. 2135 ze zm.).
Natomiast konieczność ubezpieczenia zdrowotnego dla takich osób powstaje w terminach określonych w przepisach o ubezpieczeniach społecznych (art. 69 ust. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych). Rozstrzygające zatem jest faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej.
Działalność gospodarcza to zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, jeśli jest wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Tak stanowi art. 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn. DzU z 2007 r. nr 155, poz. 1095 ze zm.). Według Sądu Najwyższego działalność gospodarczą (uchwała siedmiu sędziów z 6 grudnia 1991 r., III CZP 117/91) charakteryzuje:
- zawodowy charakter,
- powtarzalność wykonywanych działań,
- podporządkowanie zasadzie racjonalnego gospodarowania,
- uczestnictwo w obrocie gospodarczym.
Działalność taka jest więc zorganizowana, długofalowa i związana z koniecznością ponoszenia przez przedsiębiorcę ryzyka gospodarczego. To on samodzielnie decyduje, czy przeznacza swój czas na jej prowadzenie, czy np. na sprawy prywatne. Wykonywanie działalności gospodarczej wymaga wpisu do ewidencji działalności, po uzyskaniu którego przedsiębiorca może wystartować z biznesem. Sam wpis do ewidencji ma jednak charakter deklaratywny (uchwała SN z 26 stycznia 1996 r., III CZP 111/95). Oznacza to, że potwierdza tylko fakt prowadzenia tej działalności.