Andrzej Radzisław: Nie można mówić, że w każdym przypadku ZUS kwestionuje umowy o dzieło. Ale można postawić tezę, że na przestrzeni ostatnich lat ZUS często podważa umowy o dzieło. Jeszcze kilkanaście lat temu umowami o dzieło kontroler się nie interesował, a obecnie już na wstępie kontroli płatnicy są pytani o umowy o dzieło.
Zmieniło się także w tym zakresie orzecznictwo i stanowisko sądów. Wcześniej w sprawach pracowniczych orzekały sądy cywilne. Obecnie tymi sprawi zajmują się sądy pracy i ubezpieczeń społecznych. Mają one inne spojrzenie na te kwestie niż wcześniejsze sądy cywilne. Nie jest jednak tak, że ZUS zawsze wygrywa, ale zwycięstwo płatnika jest okupione jakąś ceną.