Przegrała z ZUS w SN. Nie zarabiała, a dużo chciała

Kobieta z woj. lubelskiego prowadząca sklep z używaną odzieżą i wypożyczalnię strojów karnawałowych musi zwrócić ZUS ponad 311 tys. zł pobranych świadczeń, w tym zasiłków macierzyńskich. ZUS stwierdził, że nie podlegała ubezpieczeniom społecznym, a sądy, w tym Sąd Najwyższy, podzieliły to stanowisko.

Publikacja: 13.06.2023 12:54

Przegrała z ZUS w SN. Nie zarabiała, a dużo chciała

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Kobieta odwołała się od decyzji ZUS, ale sąd oddalił odwołanie. Niczego nie zmieniła też apelacja od tego wyroku.

Sądy podzieliły stanowisko ZUS o instrumentalnym wykorzystaniu przez E.H. tytułu ubezpieczeń. Polegało to na tym, że w październiku 2014 r. kobieta podwyższyła podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne do maksymalnej wysokości 9365  zł, choć odnotowywała stratę z działalności gospodarczej. Nie miała więc możliwości finansowych, aby z tej działalności ponosić koszty wysokich składek, które wpłacała do ZUS. W lutym 2015 r. urodziła dziecko. Pobierała z ZUS świadczenia m.in. zasiłek macierzyński w wysokości ponad 8000 zł miesięcznie.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
ZUS
Czy wykład to dzieło i wykładowca uniknie składki na NFZ? Wyrok NSA
ZUS
Za pracownika na sabbaticalu trzeba płacić składki? ZUS wyjaśnia
ZUS
Startuje konkurs ZUS. Firmy mogą starać się nawet o 300 tys. zł dofinansowania
ZUS
Składka zdrowotna w 2025 r. Eksperci wyjaśnili zmiany - webinary "Rz"
ZUS
Do ZUS trudniej dostać się z iPhonem lub MacBookiem. Czy to dyskryminacja?