Spółka jawna jest osobową spółką handlową, która prowadzi przedsiębiorstwo pod własną firmą, a nie jest inną spółką handlową. Spółka ta ma zdolność prawną, do czynności prawnych (może nabywać prawa, zaciągać zobowiązania) i sądową (może pozywać i być pozywana), a także ma wyodrębnienie organizacyjne i majątkowe od wspólników.
Powstaje ona na podstawie umowy spółki, w której wspólnicy zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu (np. budowa fabryki) przez wniesienie wkładów oraz, jeżeli umowa spółki tak stanowi, przez współdziałanie w inny sposób (por. art. 1 i art. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0878F97C9B855869DA1A3F9BAD45E3AB?id=133014]kodeksu spółek handlowych[/link]).
Określenie wspólnego celu przez wnoszenie wkładów odbywa się w takiej formie, jaka jest w przepisach wymagana do zawarcia umowy, tj. w spółce jawnej w formie pisemnej. Spółka jawna powstaje dopiero z chwilą wpisania do rejestru przedsiębiorców KRS.
[srodtytul]Zawsze solidarnie[/srodtytul]
Od chwili powstania spółki każdy wspólnik odpowiada za jej zobowiązania bez ograniczenia całym swoim majątkiem solidarnie z pozostałymi wspólnikami oraz ze spółką (art. 22 § 2 k.s.h.). Oznacza to, że jest to odpowiedzialność osobista i nieograniczona.
Możliwe jest wewnętrznie – między wspólnikami – wprowadzenie modyfikacji, w szczególności przez ograniczenie odpowiedzialności niektórych z nich. Wywołuje to jednak tylko skutki między nimi z prawem wzajemnego regresu. Oznacza to, że wierzyciel będzie mógł domagać się zaspokojenia swoich wierzytelności od każdego wspólnika, niezależnie od wewnętrznych ustaleń między wspólnikami.
Należy jednak pamiętać, że odpowiedzialność ta ma charakter subsydiarny względem spółki. Wynika z tego, że wierzyciel spółki może prowadzić egzekucję z majątku wspólnika dopiero wtedy, gdy egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna. Nie stanowi to jednak przeszkody do wcześniejszego wystąpienia z powództwem przeciwko wspólnikom, tj. przed stwierdzeniem bezskuteczności egzekucji.
[srodtytul]Poprzez odesłanie[/srodtytul]
Odpowiedzialność wspólników spółki jawnej za zobowiązania z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne wynikające z zatrudniania przez spółkę pracowników w związku z prowadzeniem działalności kształtuje się na zasadach określonych w art. 115 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9E564CAABABA191F5E0E39716DFD1F1F?id=176376]ordynacji podatkowej[/link].
Do tego bowiem przepisu odsyła art. 31 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=333804]ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.)[/link].
Oznacza to, że egzekucja prowadzona jest z majątku odpowiedzialnych solidarnie wspólników (art. 91 ordynacji podatkowej w związku z art. 366 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7E49AFED6914FF5DD2C923212D3F9CC6?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]) i dotyczy wszystkich zaległości spółki istniejących w okresie, w którym byli oni wspólnikami, bez względu na datę ich powstania.
W odmienny sposób kształtuje się odpowiedzialność byłego wspólnika. Odpowiada on jedynie za zaległości składkowe, których termin płatności upływał w czasie, gdy był on wspólnikiem. Nie należy przy tym zapominać, że zaniechanie wypłaty pracownikom wynagrodzenia nie powoduje, że składki na ubezpieczenie społeczne nie są należne i wymagalne[b] (wyrok SN z 9 grudnia 2008 r., I UK 151/08)[/b].
[srodtytul]Wolny od udziału w stratach[/srodtytul]
Na zakres odpowiedzialności wspólników spółki jawnej za ciążące na niej zobowiązania składkowe nie wpływa okoliczność, że na podstawie art. 51 § 3 k.s.h. zostali zwolnieni od udziału w stratach. Jest to konsekwencją wprowadzenia odpowiedzialności solidarnej wspólników. ZUS może zatem orzec o odpowiedzialności za pełną kwotę zaległości osoby, którą zwolniono od udziału w stratach.
Analogiczne stanowisko wyraził Sąd Najwyższy odnośnie do zobowiązań cywilnoprawnych wspólników spółki jawnej [b](wyrok z 23 kwietnia 2009 r., IV CSK 558/08)[/b], wskazując, że umowne zwolnienie wspólnika spółki jawnej od udziału w stratach (art. 51 § 3 k.s.h.) nie modyfikuje jego odpowiedzialności na podstawie art. 22 § 2 k.s.h.
Na zakres odpowiedzialności wspólników nie wpływa to
- czy wspólnik zajmował się prowadzeniem jej spraw i reprezentacją, czy nie oraz
- w jakiej wysokości wniósł wkład do spółki.
Orzekanie o odpowiedzialności składkowej nie jest bowiem oparte na zasadzie winy i kwestia przyczynienia się do powstania zaległości składkowych nie ma tutaj znaczenia [b](por. wyrok WSA w Warszawie z 16 czerwca 2004 r., III SA 447/03)[/b].
[ramka][b]Przykład[/b]
Pan Albert od 2008 r. był wspólnikiem spółki jawnej wyłączonym od udziału w stratach. Przez cały okres działalności spółki nie prowadził spraw spółki i nie zajmował się reprezentacją, co wynikało z postanowień umowy spółki.
Od lutego 2009 r. spółka przestała regulować należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne pracowników. ZUS będzie mógł orzec, że pan Albert odpowiada za pełną kwotę zaległości solidarnie z pozostałymi wspólnikami.
Gdy pozostali wspólnicy nie posiadają majątku, to zaległości zostaną w całości wyegzekwowane właśnie z majątku pana Alberta. Warto więc przed założeniem spółki dobrze sprawdzić swoich przyszłych wspólników, choćby przez wywiadownie gospodarcze.[/ramka]
[ramka][b]Bez decyzji się nie obejdzie [/b]
Organ rentowy zobowiązany jest wydać decyzję o odpowiedzialności wszystkich byłych wspólników spółki jawnej, tj. wszystkich osób trzecich, które w danej sytuacji występują [b](por. wyrok NSA z 12 września 2003 r., SA/Rz 2135/01). [/b]
Nie może on się ograniczyć do orzekania o odpowiedzialności jedynie niektórych wspólników, bo ich odpowiedzialność za składki jest solidarna i aby powstała, konieczne jest uprzednie wydanie stosownych decyzji.
To one dopiero kształtują tę odpowiedzialność.
Odpowiedzialność wspólników za zobowiązania spółki istnieje także wówczas, gdy dłużnik główny (spółka jawna) uległ już likwidacji. Likwidacja nie ma bowiem wpływu na dopuszczalność kierowania roszczeń z tytułu odpowiedzialności za długi spółki – w tym z tytułu składek – przeciwko wspólnikom [b](por. SA w Katowicach w wyroku z 18 grudnia 2008 r., I ACa 726/08)[/b].[/ramka]