Pańska nowelizacja Prawa farmaceutycznego daje inspektorom farmaceutycznym nowe uprawnienia.
Wyposażamy inspekcję farmaceutyczną (IF) w niezbędne narzędzia do identyfikowania nieprawidłowości i skutecznego ich ścigania. Już dokument strategiczny „Polityka lekowa państwa na lata 2018–22" pokazuje, że IF nie ma dostatecznych uprawnień, by ścigać przestępców farmaceutycznych, którzy mają pełen wachlarz możliwości, by wywieść inspektora w pole. Najważniejsza jest możliwość odmowy wpuszczenia go na inspekcję, o której inspekcja w dodatku musi przedsiębiorcę poinformować na 30 dni wcześniej. Przez ten czas nieuczciwy hurtownik czy właściciel apteki, który wyprowadzał z Polski deficytowe produkty lecznicze, może pozbyć się dowodów i dokumentów. W ostatniej chwili hurtownik może zamknąć inspekcji drzwi przed nosem, oświadczając, że go nie wpuści. Chcemy dać możliwość o charakterze administracyjno-prawnym, polegającą na tym, że jeżeli przedsiębiorca nie zechce poddać się kontroli, można będzie mu cofnąć zezwolenie na prowadzenie działalności, o które nie jest łatwo.