Pobicie w szkole nie musi oznaczać dyscyplinarki

Choć w szkole nie było nauczyciela dyżurnego, dyrektor może nie ponieść odpowiedzialności za niezapewnienie bezpieczeństwa uczniom w czasie przerwy międzylekcyjnej.

Publikacja: 09.02.2022 11:31

Pobicie w szkole nie musi oznaczać dyscyplinarki

Foto: Adobe Stock

Uczennica zespołu szkół ogólnokształcących została pobita na przerwie przez kolegów z klasy. Okazało się, że nauczyciel, który miał pełnić dyżur międzylekcyjny, już kolejny dzień był nieobecny w pracy. Zastępcy jednak nie wyznaczono.

Komisja dyscyplinarna przy wojewodzie uznała dyrektora za winnego niedopełnienia obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa uczniom. W ten sposób uchybił też godności zawodu. Dostał więc naganę z ostrzeżeniem. Komisja uzasadniała, że z odpowiedzialności nie zwalnia fakt, że nieobecny nauczyciel nie zgłosił, że miał pełnić dyżur. Dyrektor szkoły wraz ze swoim zastępcą powinien na bieżąco przeprowadzać kontrolę przestrzegania przez nauczycieli przepisów prawa dotyczących działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej. Nie zareagował szybko i współmiernie do zaistniałej sytuacji. W szkole nie zaplanowano też długofalowego wsparcia dla poszkodowanej oraz monitorowania zachowania sprawców.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Administracja
Katarzyna Wójcik: Radny bez kontroli nad mieniem komunalnym
Administracja
Czy radny może przeprowadzić kontrole w spółce komunalnej?
Administracja
Miasto zapłaci, bo właściciel auta zapomniał o formalności. Wyrok WSA
Administracja
To, że zabytek wymaga rozbiórki, nie uchroni przed karą za zaniechanie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Administracja
Podatnik, zaniżając wartość budowli, musi się liczyć z sankcjami