Marek Kobylański: NIK ma dużo pracy w sprawie pożarów na wysypiskach odpadów

Co jakiś czas po spektakularnych pożarach na wysypiskach odpadów zainteresowanie takimi miejscami mediów i szerokiego spektrum organów administracji wzrasta. Jak wynika z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli, wiele jest jeszcze do zrobienia.

Publikacja: 22.03.2023 12:18

Marek Kobylański: NIK ma dużo pracy w sprawie pożarów na wysypiskach odpadów

Foto: PAP, Paweł Supernak

Jak ustaliła NIK, w latach 2017–2022 w Polsce wystąpiły 754 pożary miejsc gromadzenia odpadów (w tym również w miejscach nielegalnych). Według NIK mocno szwankuje brak współpracy lub choćby wymiany informacji między inspektoratami ochrony środowiska, starostwami, urzędami marszałkowskimi i jednostkami Państwowej Straży Pożarnej. Żaden ze skontrolowanych wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska, urzędów marszałkowskich i starostw powiatowych nie dysponował kompletnymi informacjami o pożarach w miejscach gromadzenia odpadów, zaistniałych na terenie objętym ich właściwością, i nie starał się tych informacji pozyskać, nie mógł więc dokonać wnikliwej analizy stanu zagrożenia, ani przekazywać rzetelnych informacji. Zwykła wymiana informacji nie wymaga nie wiadomo jakich nakładów finansowych, które by uzasadniały taki stan rzeczy, jaki wynika z ustaleń NIK. Zastanawia więc, dlaczego akurat z tym jest taki problem, gdy sama wymiana informacji mogłaby sporo zmienić.

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Administracja
Teresa Siudem: Czas na reformę służby publicznej
Administracja
Służba cywilna? Wysokie wymagania i nieadekwatne do nich zarobki
Administracja
Od czystej wody do zrównoważonej turystyki na Bałtyku
Administracja
Jak ustalić odszkodowanie za grunt wywłaszczany pod drogę?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Administracja
Gmina rozważa aport infrastruktury do spółki. Czy odliczy VAT?