Aktualizacja: 16.02.2025 14:45 Publikacja: 14.06.2023 14:40
Foto: Adobe Stock
W dniu 23 maja 2023 roku, do Sejmu został skierowany rządowy projekt ustawy – o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw („projekt ustawy”). Pierwszy rzut oka na tytuł może prowadzić do wniosku, że projekt ten dla osób zajmujących się zamówieniami publicznymi nie będzie miał zbyt dużego znaczenia, jednak już pobieżna lektura przedstawionego projektu – diametralnie zmienia pierwsze wrażenie. Bowiem na mocy art. 7 projektu ustawy, polski ustawodawca postanowił de facto wprowadzić nową przesłankę udzielenia zamówienia z wolnej ręki. Co więcej, postanowił on również wyłączyć przepisy o komisji przetargowej (art. 53-55 ustawy z dnia 11 września 2019 roku – Prawo zamówień publicznych – „Pzp”) oraz o obowiązkach publikacyjnych (art. 216 Pzp).
Przepisy dopuszczają udzielenie zamówienia publicznego z wolnej ręki (in-house) spółkom komunalnym, kontrolowanym przez jednostki samorządu terytorialnego.
- Jeśli rynek konkurencyjny odpowiednio funkcjonuje, gmina nie powinna z niego rezygnować, tworząc własną spółkę i udzielając jej zamówienia bez konkurencji – mówi dr Wojciech Hartung, adwokat, członek Stowarzyszenia Prawa Zamówień Publicznych.
Do ustalenia stron postępowania o wydanie decyzji o warunkach zabudowy przydatny jest art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego. Wskazuje on na konieczność posiadania interesu prawnego do brania udziału w postępowaniu. Jak go ustalić?
To, czy sprzedaż nieruchomości powinna zostać zaraportowana dla celów podatku VAT, zależy od konkretnej sytuacji. Podejście do tego zagadnienia zostało także ukształtowane w krajowej praktyce interpretacyjnej.
Rada gminy dysponuje znacznym zakresem samodzielności przy określaniu zasad wypłaty diet dla sołtysów.
Zapowiedź przewodniczącej Komisji Europejskiej dotycząca przeglądu ram prawnych zamówień publicznych wzbudziła kontrowersje wśród przedstawicieli biznesu. Ta nagła decyzja wydaje się uprzedzać wyniki nadchodzącej ewaluacji obowiązujących przepisów, torując drogę do zmian legislacyjnych, mimo braku wystarczających danych, które by je uzasadniały.
Przepisy dopuszczają udzielenie zamówienia publicznego z wolnej ręki (in-house) spółkom komunalnym, kontrolowanym przez jednostki samorządu terytorialnego.
- Jeśli rynek konkurencyjny odpowiednio funkcjonuje, gmina nie powinna z niego rezygnować, tworząc własną spółkę i udzielając jej zamówienia bez konkurencji – mówi dr Wojciech Hartung, adwokat, członek Stowarzyszenia Prawa Zamówień Publicznych.
Główną różnicą pomiędzy klasycznymi i sektorowymi zamówieniami są progi, od których stosuje się reżim prawa zamówień publicznych.
Branża budowlana domaga się szlabanu dla firm azjatyckich startujących w miliardowej wartości przetargach na budowę dróg. Rząd przygotowuje w tej sprawie zmiany w przepisach.
Zamawiający może wzywać wykonawców do wyjaśnienia treści oferty nawet kilka razy w toku postępowania, przy czym ponowne wezwanie musi dotyczyć innej już kwestii.
Przestrzeganie procedur przy udzielaniu zamówień realizowanych w ramach projektów unijnych należy do kluczowych obowiązków beneficjenta, a nieprawidłowości z tym związane są jedną z najczęstszych przyczyn orzekania o konieczności zwrotu dofinansowanie.
Ważne jest, aby przygotowywać przepisy w sposób, który maksymalnie ułatwi udział w procedurze zamówień publicznych – mówi Przemysław Grosfeld, wiceprezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas