Stowarzyszenie zajmujące się opieką nad bezdomnymi zwierzętami domagało się udzielenia informacji publicznej w postaci raportu z wizytacji jednego z kontrolowanych przez powiatowego lekarza weterynarii schroniska dla zwierząt. Wniosek złożono za pomocą platformy ePUAP. Wnioskodawca otrzymał odpowiednie urzędowe poświadczenie przedłożenia. Organ w ustawowym terminie nie przedłożył wnioskodawcy informacji publicznej, dlatego do podmiotu publicznego został za pośrednictwem e-maila skierowany monit w sprawie. Reakcją organu było lakoniczne stwierdzenie, że nie otrzymał on wniosku oraz rozważa możliwość „złożenia skargi na arogancję wnioskodawcy".
Stowarzyszenie wniosło więc skargę do sądu administracyjnego na bezczynność organu administracji. Domagano się w niej:
- zobowiązania strony przeciwnej do rozpatrzenia wniosku skarżącego,
- stwierdzenia, że bezczynność powiatowego lekarza weterynarii miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa,
- przyznanie skarżącemu od powiatowego lekarza weterynarii sumy pieniężnej na podstawie art. 149 § 2 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (DzU. z 2017 r. poz. 1369 ze zm., dalej p.p.s.a.),
- zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.
Czytaj też: Kiedy organ musi udzielić informacji
Odpowiadając na skargę powiatowy lekarz weterynarii wniósł o umorzenie postępowania i nieobciążanie go grzywną. Organ wskazał, że nierozpoznanie wniosku stowarzyszenia nie było intencjonalne. Nie udało się odnaleźć wniosku na skrzynce ePUAP organu. Stąd niezwłocznie po otrzymaniu skargi organ przekazał wnioskodawcy żądany raport. Ponadto powiatowy lekarz weterynarii w sposób negatywny ocenił próby skontaktowania się ze stowarzyszeniem z uwagi na m.in. brak odpowiedzi na próby nawiązania kontaktu.
WSA w Poznaniu wyrokiem z 6 czerwca 2018 r., IV SAB/Po 28/18 umorzył postępowanie w zakresie zobowiązania organu do rozpoznania wniosku skarżącego, stwierdził, że w sprawie miała miejsce bezczynność lecz nie miała ona charakteru rażącego naruszenia prawa, oddalił skargę w pozostałym zakresie i zarządził koszty postępowania na rzecz skarżącego.
Sąd I instancji i zauważył, że w postępowaniu sądowoadministracyjnym w sprawach z zakresu stwierdzania bezczynności lub przewlekłości należy badać czy organ administracji publicznej zobowiązany jest do podjęcia określonej czynności w terminie przewidzianym prawem. W niniejszej sprawie takie elementy wynikały z przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Następnie należy ocenić czy informacja, której dotyczy sprawa jest rzeczywiście informacją publiczną. Z uwagi na fakt, że prowadzenie schronisk należy do zadań własnych gminy, a kontrola ich jest kompetencją inspekcji weterynaryjnej ten warunek w sprawie także został uznany za spełniony.
Odnosząc się do problemów z doręczeniem wniosku za pomocą platformy ePUAP sąd stwierdził, że wystarczające jest urzędowe poświadczenie przedłożenia, by uznać doręczenie za skuteczne. Tym samym wraz z upływem 14-dniowego terminu, przewidzianego przepisami u.d.i.p., od momentu wpływu pisma organ dopuścił się bezczynności. Następnie WSA odniósł się do sytuacji w której żądanie wnioskodawcy zostało spełnione przez organ po przekazaniu skargi do sądu: „W sytuacji, gdy zarzucany stan bezczynności ustał po dniu wniesienia skargi, ale przed jej rozpoznaniem i rozstrzygnięciem przez sąd, to postępowanie sądowoadministracyjne w części obejmującej zobowiązanie do dokonania czynności, podlega umorzeniu na podstawie art. 161 § 1 pkt 3 p.p.s.a. Nie zwalnia to jednak sądu od podjęcia pozostałych rozstrzygnięć właściwych dla tego typu skargi tj. orzeczenia w kwestii dopuszczenia się przez organ bezczynności oraz oceny jej charakteru (rażącego/nierażącego), a także (ewentualnie) w przedmiocie wymierzenia organowi grzywny".
Od orzeczenia I instancji powiatowy lekarz weterynarii wniósł skargę kasacyjną. Organ wskazał, że wyrok wydany przez WSA został wydany na skutek błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania przepisów prawa materialnego. Błąd interpretacyjny miał polegać na tym, że organ poprzez udostępnienie żądanej informacji na stronie internetowej nie uwolnił się od obowiązku udostępnienia tej informacji na wniosek, a co za tym idzie popadł w stan bezczynności w załatwieniu wniosku stowarzyszenia.
Rozpatrując ten problem prawny NSA w wyroku z 8 października 2019 r., I OSK 3886/18 przywołał przepisy: art. 6 (definicja informacji publicznej), art. 7 (sposób udostępniania informacji publicznej) i art. 10 (wnioskowy tryb udzielania takiej informacji) u.d.i.p. Dało to podstawę do sformułowania następującej tezy: „Z przepisów tych wynika zatem, że tylko informacje publiczne opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej uważa się za udostępnione, zaś wszystkie inne informacje - w tym w szczególności wymienione w art. 6 ustawy - są udostępniane na wniosek bez względu na to czy funkcjonują w obiegu publicznym, na stronach internetowych podmiotów zobowiązanych do udostępniania informacji publicznych, a także czy dostęp do tych informacji, tj. do internetu, domagający się ich udostępnienia ma łatwy czy też utrudniony". Tym samym sąd rozstrzygnął o oddaleniu skargi kasacyjnej.
Sygnatura akt: I OSK 3886/18