Aktualizacja: 13.01.2025 13:50 Publikacja: 15.09.2023 02:00
Foto: Adobe Stock
Instytucję kradzieży w polskim systemie prawa reguluje art. 278 kodeksu karnego (k.k.). Stanowi on, że kradzieżą, w dużym uproszczeniu, jest przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej lub programu komputerowego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Problematyka „kradzieży spółki” z kodeksową kradzieżą nie ma jednak nic wspólnego - spółka handlowa nie jest bowiem cudzą rzeczą ruchomą i nie jest też programem komputerowym. Sąd z pewnością czynu tego nie zakwalifikuje jako kradzieży, w znaczeniu art. 278 k.k. Nomenklatura „kradzieży” stosowana jest na potrzeby niniejszej publikacji zgodnie z potocznym nazewnictwem zjawiska, jednak opisywany proceder nie został do tej pory wprost stypizowany konkretną jednostką redakcyjną w żadnym akcie normatywnym.
Prowadząc biznes w formie spółki, trzeba przygotować się na różne scenariusze. Wspólnicy mogą dążyć do przejęcia kontroli nad spółką, stosując nieuczciwe triki.
Konflikty w spółkach są nieodzownym elementem ich funkcjonowania. W sytuacjach spornych wspólnicy lub akcjonariusze powinni zachować czujność, bo chwila nieuwagi może ich słono kosztować. Nieuczciwi wspólnicy mogą wykorzystać nadarzającą się okazję do pozbawienia swoich przeciwników pozycji w spółce, a skutki tych działań mogą być niekiedy trudne do odwrócenia.
Działanie w imieniu fundacji rodzinnej w organizacji, podobnie jak spółki z o.o. w organizacji, wiąże się z odpowiedzialnością osób reprezentujących te podmioty. Na czym ona polega oraz jak można ją ograniczyć?
Przedsiębiorcy, dążąc do dywersyfikacji swoich przychodów, zazwyczaj podejmują współpracę z sektorem prywatnym. Nie dostrzegają często potencjału, który leży w różnych formach współpracy z sektorem publicznym. Tymczasem, styk biznesu i sfery publicznej to znacznie więcej niż zamówienia publiczne.
Postępowanie o zatwierdzenie układu pozwala dłużnikowi na szybkie działanie, zasadniczo blokując wierzycieli w prowadzeniu czynności egzekucyjnych, a przy tym chroni kluczowe umowy. Ale czy zawsze jest dobrym rozwiązaniem?
Mimo że ratownik medyczny jest chroniony jak funkcjonariusz publiczny, wciąż dochodzi do ataków. Walką z nimi ma się zająć nowo powołana Krajowa Izba Ratowników Medycznych.
Przypadek Mariusza Trynkiewicza, który na mocy amnestii uniknął kary śmierci i po odbyciu wyroku miał wyjść na wolność, zmusił ustawodawcę do utworzenia ośrodka w Gostyninie. Trafiają tam przestępcy z zaburzeniami osobowości lub preferencji seksualnych, którzy mogą nadal stanowić zagrożenie dla społeczeństwa.
Pedofil-morderca z Piotrkowa, który został skazany na karę śmierci za zabicie w latach 80-tych czterech chłopców, Mariusz Trynkiewicz, nie żyje. Miał 62 lata.
Rodzinna opieka nad nieruchomością na czas przejściowy, choć bardzo się przedłużający, nie prowadzi do jej zasiedzenia.
Negowanie pojęcia alienacji rodzicielskiej jako utrudniającego zwalczanie przemocy wobec kobiet może skutkować wzrostem fałszywych oskarżeń o przemoc pod adresem mężczyzn, którzy są faktycznie od dzieci alienowani.
Komunikat o umożliwieniu władzom Izraela wzięcia udziału w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz został odebrany jako przyznanie immunitetu Beniaminowi Netanjahu. Jednak stosując propaństwową wykładnię uchwały można uznać, że nie jest to zapowiedź złamania prawa międzynarodowego.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował na platformie "X", że w dniu 9 stycznia 2025 r. Sąd Apelacyjny w Dubaju stwierdził prawną dopuszczalność ekstradycji do Polski Sebastiana M. Jest on podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego w połowie września 2023 r. na autostradzie A1.
Uchwała Rady Ministrów stoi niżej w hierarchii źródeł prawa niż ratyfikowana umowa międzynarodowa. A to oznacza, że gdyby Beniamin Netanjahu pojawił się jednak w Polsce, to Adam Bodnar byłby zobowiązany do wszczęcia procedury przekazania go do Hagi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas