Z udziałem we współwłasności łączy się zespół praw rzeczowych przysługujących współwłaścicielowi, które są skuteczne erga omnes, ale obok nich występują też między współwłaścicielami stosunki o charakterze obligacyjnym, względnym, skuteczne tylko między tymi współwłaścicielami, których dotyczą, a zatem skuteczne inter partes.
Otwarcie likwidacji nie wpływa eo ipso na zobowiązania związane z zarządem autorskimi prawami majątkowymi, których stroną jest likwidowany podmiot. Celem likwidacji jest spieniężenie majątku likwidowanego podmiotu, co następuje w drodze czynności singularnej – umowy sprzedaży. Nie można jednak wykluczyć ścieżki likwidacji, na zasadzie wyjątku, w drodze odpłatnego zniesienia współwłasności w zamian za wynagrodzenie w pieniądzu przekazane do masy likwidacyjnej. W sytuacji gdy w toku likwidacji jest współwłaściciel twórca nie ma, jak się wydaje, przeszkód, aby całość autorskich praw majątkowych przejął drugi ze współwłaścicieli (nie-twórca) z obowiązkiem spłaty. Spłata zrealizuje bowiem cel i interes postępowania likwidacyjnego. Procedura likwidacyjna zmierza w kierunku spieniężenia aktywów, a nie ich przejmowania za wynagrodzeniem.
Czytaj więcej
Z dniem ogłoszenia upadłości małżonka nieprowadzącego działalności gospodarczej pozostającego w u...
Samo ogłoszenie upadłości (czy otwarcie sanacji) również nie wpływa na zobowiązania realne, których stroną jest odpowiednio upadły i dłużnik w restrukturyzacji. Umowa o zarząd wspólnym prawem nie tworzy zobowiązania w rozumieniu art. 91 prawa upadłościowego. W upadłości programowo „musi” (chyba że postępowanie zostanie uchylone, umorzone, zostanie zawarty układ), a w sanacji „może” dojść do likwidacji aktywów. Udział w autorskim prawie majątkowym powinien być zbyty przez syndyka. Jeżeli zbycie następuje w drodze aukcji lub przetargu, oferentem może być współuprawniony. Współuprawniony do programu komputerowego może nabyć udział w tym prawie także w przypadku sprzedaży przez syndyka z wolnej ręki. Nie można wykluczyć likwidacji składnika masy upadłości w drodze odpłatnego, umownego zniesienia wspólności. Przepisy prawa upadłościowego nie przewidują co prawda takiej formuły likwidacji masy upadłości, ale – jeżeli udział w prawie nie jest elementem przedsiębiorstwa upadłego zbywanego w całości ani elementem zorganizowanej części przedsiębiorstwa zbywanego uno actu przez syndyka – to przy woli syndyka, za zgodą rady wierzycieli (art. 334 ust. 2 p.u.), a w jej braku za zgodą sędziego komisarza (art. 213 p.u.), tryb taki jest dopuszczalny (wnioskując a fortiori). Należy wyłączyć dopuszczalność sądowego zniesienia wspólności praw – wbrew woli syndyka. Podobnie nie jest możliwe sądowe zniesienie wspólności praw „zastępujące” sprzedaż egzekucyjną udziału w prawie podlegającemu zajęciu. Ewaluacja (wycena) udziału w autorskim prawie majątkowym, którym rozporządza syndyk, podlega ogólnym zasadom prawa upadłościowego.
Nie jest możliwe ważne umówienie się z góry na zniesienie współwłasności na wypadek upadłości. Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 83 p.u. postanowienia umowy, w tym lege non distinguente o zarządzanie autorskimi prawami majątkowymi, zastrzegające na wypadek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub ogłoszenia upadłości zmianę lub rozwiązanie stosunku prawnego, którego stroną jest upadły, są nieważne. Analogiczna regulacja prawna ma miejsce w odniesieniu do postępowania sanacyjnego (art. 247 w zw. z art. 297 p.r.).
Samo ogłoszenie upadłości (otwarcie likwidacji, otwarcie sanacji) nie wpływa zatem na byt prawny umowy o zarządzanie wspólnością praw. Syndyk (likwidator, zarządca) ma alternatywę: a) może dokonać sprzedaży udziału we wspólności praw lub b) może znieść wspólność w zamian za spłatę. Powstaje pytanie, czy możliwe jest wprowadzenie mechanizmów umownych pozwalających na pierwszeństwo nabycia udziału we współwłasności dla współwłaściciela z pierwszeństwem przed osobami trzecimi.
Umowne prawo pierwokupu niewątpliwie byłoby skuteczne w przypadku likwidacji, ale są duże wątpliwości co do jego skuteczności w przypadku sprzedaży przymusowej w upadłości czy sanacji.
Syndyk (likwidator, zarządca) może, na zasadach ogólnych, dążyć do rozwiązania umowy o zarządzanie.
Autor jest prof. dr. hab. Uniwersytetu Opolskiego