Jeśli usługa trwa krócej niż dobę, rekompensata się nie należy

Choć niektóre firmy znad granicy znów zaczęły otrzymywać wyrównania za zamrożoną działalność, interpretacja przepisów wyklucza wypłaty dla innych.

Publikacja: 06.04.2022 05:37

Granica polsko-białoruska

Granica polsko-białoruska

Foto: Adobe Stock

Nie ustają kłopoty przedsiębiorców znad granicy białoruskiej, których zakaz wstępu osób postronnych, obowiązujący od września 2021 r., pozbawił zarobków na turystach. I choć uchwalono przepisy o rekompensatach, wciąż jest kłopot z ich wykorzystaniem.

W ostatnich tygodniach sporo zamieszania wywołały przepisy o rekompensatach za okres już po formalnym zniesieniu stanu wyjątkowego na pograniczu, ale z utrzymanym zakazem wstępu. Przewidują one, że przedsiębiorca może wnosić o rekompensaty w wysokości średniego dochodu z trzech miesięcy w ciągu półrocza poprzedzającego datę 2 marca 2022 r. W praktyce uniemożliwiają one wypłatę, bo w tym okresie strefa przygraniczna była już zamknięta, a przedsiębiorcy mieli zerowy dochód. I choć przepis się nie zmienił, to podlaski urząd wojewódzki poinformował na swojej stronie internetowej, że należy brać pod uwagę okres od czerwca do listopada 2021 r. Znaczna część przypada na czas, gdy nie było ograniczeń dostępu nad granicę.

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Finanse
Sklepów w Polsce coraz mniej
Finanse
Polska branża transportowa w coraz większych tarapatach
Finanse
Kryptoaktywa. Czy część podmiotów „ucieknie” z Polski z obawy przed KNF?
Finanse
Klienci łapią się za kieszeń, fatalne wyniki sprzedaży detalicznej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Finanse
Październikowa aura była niekorzystna dla sklepów odzieżowych