Aktualizacja: 03.06.2025 17:55 Publikacja: 16.06.2023 12:44
Foto: Adobe Stock
Pozwany bank z Zabłudowa w Podlaskiem domagał się oddalenia powództwa spółki z Olsztyna. W marcu 2016 r. na jej koncie dokonano dwóch nieautoryzowanych przelewów. Okazało się, że komputer prezesa spółki był zainfekowany hakerskim oprogramowaniem.
Część pieniędzy udało się odzyskać, ale 228 tys. zł przepadło. Nie powiodła się próba polubownego załatwienia z bankiem kwestii zwrotu utraconych pieniędzy. Dlatego firma zdecydowała się wystąpić do sądu z roszczeniem o zwrot części środków - 76 tys. zł oraz odsetek.
Firmy rodzinne stawiają na profesjonalizację i zrównoważony rozwój. Co trzecia deklaruje, że osiąga wysokie wyni...
Długi branży IT zwiększyły się o niemal 20 proc. w ciągu ostatniego roku i obecne wynoszą 317 mln zł - poinformo...
Choć wskaźnik ufności konsumenckiej jest nadal ujemny, to jego majowy odczyt przyniósł nadzieję, że idzie ku lep...
Leasing jako najważniejsze źródło finansowania wskazuje aż 66 proc. polskich małych i średnich przedsiębiorstw....
Na Wyspie Spichrzów, czyli najgorętszym turystycznie rejonie Gdańska, powstaje nowa inwestycja hotelowa
Wzrost kosztów, spadek produkcji meblarskiej i silna konkurencja z Europy i Azji powodują, że polski przemysł dr...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas