Ta skończyła się nadsubskrybcją – startup pozyskał 3,5 mln zł w ramach rundy pre-IPO. Minione miesiące dla firmy kierowanej przez Mariusza Bosiaka są wyjątkowo udane. Noctiluca w ostatnim półroczu dokonała skokowego wzrostu. Spółka otworzyła własny dział badawczo-rozwojowy w Korei. Zwiększyła pięciokrotnie moce produkcyjne toruńskiego laboratorium oraz zacieśniła współpracę z najważniejszymi instytutami badawczymi z Niemiec (KIT i FEP). Na tym nie koniec, zaczęła również realizację projektu z ITRI (agencja rozwoju wysokich technologii i przemysłu na Tajwanie) oraz podpisała umowę z japońskim koncernem chemicznym.

Dziś polski startup jest już w grupie czołowych graczy na świecie rozwijających technologię emiterów OLED nowej generacji, czyli związków chemicznych w postaci „proszku”, które są najważniejszym elementem wyświetlaczy (telewizorów, monitorów, smartfonów, tabletów, urządzeń wearables czy urządzeń VR) oraz źródeł światła (lampy). Teraz Noctiluca pracuje nad emiterami trzeciej i czwartej generacji.

Łącznie w ramach rund pre-IPO spółka pozyska ok. 8,8 mln zł od ok. 100 inwestorów. Michał Chabowski, członek zarządu Rubicon Partners Ventures, funduszu będącego inwestorem w startupie i koordynatorem zrealizowanych emisji akcji, celem Noctiluca obecnie jest jak najszybszy debiut na NewConnect. - Posiadamy duży, rozproszony i zmobilizowany akcjonariat, zdecydowany na długoterminową inwestycję - dodaje.

Według szacunków Display Supply Chain Consultants rynek OLED jest wart obecnie ponad 34 mld dol. i rośnie w tempie 26 proc. rocznie.