Aktualizacja: 22.11.2024 00:25 Publikacja: 12.09.2023 09:44
Foto: mat. pras.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopę referencyjną NBP o 0,75 pkt proc., do 6 proc., znacznie bardziej, niż oczekiwali ekonomiści na podstawie sygnałów wysyłanych przez samych członków RPP. Czy w ostatnich tygodniach w polskiej gospodarce wydarzyło się coś, co uzasadniałoby największą obniżkę stóp od kryzysowego 2008 r.?
Nic takiego się nie wydarzyło. Z punktu widzenia logiki prowadzenia polityki pieniężnej przez niezależny bank centralny zgodnie ze strategią bezpośredniego celu inflacyjnego, ustalonego na 2,5 proc., ta decyzja jest absurdalna. Dlatego ekonomiści są nią zaskoczeni. Ja zaskoczony nie jestem. Od lat powtarzam, że NBP pod kierownictwem prezesa Adama Glapińskiego nie realizuje konstytucyjnego celu tej instytucji, którym jest dbanie o stabilność cen, tylko cel polityczny, jakim jest stabilność władzy Jarosława Kaczyńskiego. Oczywiście, stara się ten cel polityczny realizować tak, aby jak najmniej kolidował z właściwym celem. Dopóki to się udawało, dopóty ekonomiści nie dostrzegali tego, że orientacja NBP na cel inflacyjny jest tylko fasadą. Ale teraz doszło do dużej rozbieżności między celami banku centralnego.
Ekonomiści niepotrzebnie bili na alarm w związku z polityką PiS? Tak może sądzić tylko ktoś, kto wyobraża sobie, że kryzys będzie wyglądał tak, jak mówił niedawno Adam Glapiński: że ludzie będą mieszkali pod mostami i jedli korzonki - mówi dr Bogusław Grabowski, były członek RPP.
Szokowa obniżka stóp procentowych sama w sobie inflacji mocno nie zmieni. Nieodpowiedzialna była z zupełnie innego powodu.
Spadek liczby osób w wieku produkcyjnym będzie stabilizował sytuację na europejskim rynku pracy. Ale automatyzacja, szczególnie związana z AI, może powodować wahania bezrobocia – mówi Alfred Kammer, dyrektor Departamentu Europejskiego w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.
Za sprawą postępu technologicznego produktywność firm może się zwiększać równie szybko co w ostatnich dekadach. To złagodzi wpływ starzenia się ludności na polską gospodarkę – mówi Marcin Mazurek, główny ekonomista mBanku.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Ze względu na położenie, Polska nie ma alternatywy wobec integracji z zachodnią Europą. Ważnym spoiwem Europy jest zaś wspólna waluta – przekonuje prof. Maciej Bałtowski, ekonomista z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2025 roku jeszcze bardzo daleko.
Wyższe stawki za bardziej skomplikowane urzędówki mają szansę wejść w życie w przyszłym roku. Ministerstwo Sprawiedliwości myśli jednak o wdrożeniu już teraz jasnych zasad i metodyki ustalania stawek przez sędziów.
Radni Wrocławia nie zgodzili zająć się projektem uchwały wzywającej prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka do podania się do dymisji, o co wnioskował klub Prawa i Sprawiedliwości. A aktywiści z całej Polski chcą, aby nie zmieniano przepisów w sprawie zasiadania prezydentów, burmistrzów i wójtów w radach nadzorczych miejskich spółek ani o dwukadencyjności włodarzy miast i gmin.
Telewizja Republika poinformowała nieoficjalnie, że szef Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, został wskazany jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Rzecznik PiS Rafał Bochenek: "Nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja".
O liderze Konfederacji znów zrobiło się głośno za sprawą ofert rekrutacyjnych jednej z jego firm. Sławomir Mentzen poszukuje pracowników, którzy „chcą pracować ponad normę”, a work-life balance nie jest dla nich istotny.
Prokuratura Krajowa przekazała do prokuratora generalnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa.
W polskich aresztach i zakładach karnych przebywa o ponad 5 tys. więźniów mniej niż przed rokiem. Częściej wychodzą na wolność przed zakończeniem odbywania kary. - To dobra wiadomość - chwali ekspert.
Matt Gaetz odrzucił nominację Donalda Trumpa na stanowisko prokuratora generalnego, twierdząc, że jego kandydatura „odciąga uwagę od kluczowej pracy” związanej z przekazaniem władzy Trumpowi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas