By zredukować premie, zwykle korekta regulaminu jest konieczna. Ale nie zawsze. Zasada jest taka, że dopóki pracodawca nie narusza taryfikatorów określonych w tym regulaminie, dopóty jego zmiana jest zbędna. I tak jest właśnie w opisanej sytuacji: obniżając premie trzem handlowcom do 20 proc. pensji zasadniczej, szef nadal się mieści w dolnych i górnych limitach tych składników określonych w regulaminie płacowym spółki (od 10 do 40 proc. stawki zasadniczej).
Skoro tak, to wystarczy im wręczyć na piśmie wypowiedzenia warunków płacy z propozycją obniżenia premii do 20 proc. prowizyjnego wynagrodzenia podstawowego. Do połowy przysługujących im okresów wypowiedzeń (każdy może mieć inne) zatrudnieni mogą odmówić akceptacji oferty. Jeśli tego nie zrobią, po upływie okresu wypowiedzenia będą otrzymywać niższe premie. Gdy odmówią, ich umowy rozwiążą się po upływie wypowiedzenia.
Ale uwaga! W takiej sytuacji każdemu z nich trzeba wypłacić odprawę ekonomiczną określoną w art. 8 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F3C5FBA826927A8340995904F6508B3F?id=169524]ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (DzU nr 90, poz. 844 ze zm.)[/link]. Potwierdził to [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 17 maja 2007 r. (III BP 5/07)[/b], nakazując stosowanie tej ustawy w razie dawania zatrudnionym wypowiedzeń zmieniających z przyczyn – ogólnie mówiąc – kryzysowych (a tak właśnie było w tej sytuacji).
