Nagroda jubileuszowa ma charakter powszechny i obowiązkowy w sektorze finansów publicznych. Tam nabycie do niej prawa zależy od łącznego stażu zatrudnienia uzbieranego u wszystkich pracodawców oraz od innych okresów, tzw. pozapracowniczych, np. pobieranie zasiłku dla bezrobotnych, służba mundurowa.

Zakłady ze sfery biznesowej w ogóle nie muszą przyznawać załogom takich należności. Jeśli się na to jednak zdecydują dobrowolnie, warunki uzyskania mogą ustalić według własnej woli, byle nikogo nie dyskryminowały.

Coraz częściej prywaciarze promują lojalność podwładnych szacowaną długością stażu wyłącznie u nich. Tak było i tym razem.

[srodtytul]Liczył się staż zakładowy i łączny[/srodtytul]

Według układu zbiorowego pracy spółki, która zatrudniała Jacka G., nagroda jubileuszowa przysługiwała po dziesięciu latach pracy w tej firmie, a jednym z wymogów jej nabycia było uzyskanie również 20-letniego ogólnego stażu pracy.

Wynosiła dwie średnie miesięczne pensje podwładnego brutto bez premii jednorazowych i składników wyjątkowych, czyli w tym wypadku 14 600 zł. Układ zastrzegał przy tym, że warunek łącznego stażu trzeba spełnić łącznie z okresem zatrudnienia u pracodawcy.

Dziesięciolecie pracy w tej spółce minęło Jackowi G. 31 marca 2004 r., a 20-lecie ogólnej kariery zawodowej – 1 września 2005 r., i w tym dniu wystąpił o wypłatę nagrody jubileuszowej. Kadrowa odmówiła, argumentując, że wymagany łączny staż powinien osiągnąć najpóźniej 31 marca 2004 r., a tak nie było. Dlatego nie należy mu się jubileuszówka z okazji dziesięciolecia pracy.

Pracownik odwołał się do sądu. W pierwszej instancji przegrał, a w drugiej wygrał. Sprawą zajął się ostatecznie Sąd Najwyższy, przyznając rację pracodawcy.

Zdaniem SN trzeba zacząć od weryfikacji charakteru nagrody, która u pracodawców prywatnych może przybrać walor premii [b](wyrok SN z 22 stycznia 2002 r., I PKN 820/00)[/b] bądź składnika pozawynagrodzeniowego, nagrody [b](orzeczenie SN z 21 października 2003 r., I PK 517/02)[/b].

[srodtytul]Koniecznie w jednej chwili[/srodtytul]

Bez wątpienia w rozpatrywanej sprawie jubileuszówka była wynagrodzeniem, bo układ zbiorowy dokładnie regulował zasady jej uzyskania. Zastrzegał także jednoczesne spełnienie obu przesłanek stażowych.

Dlatego w dniu upływu dziesięciolecia pracy w spółce, czyli 31 marca 2004 r., pracownik miał obowiązek sprostać wszystkim innym kryteriom nabycia nagrody. Ogólny staż 20 lat zatrudnienia osiągnął dopiero 1 września 2005 r. Jubileuszówka mu zatem nie przysługiwała – uznał [b]SN w wyroku z 3 lutego 2010 r. (II PK 199/09)[/b], uchylając wyrok sądu okręgowego i odsyłając do ponownego rozpoznania.