Prowadzący firmę muszą do poniedziałku wpłacić zaliczkę na PIT (termin 20 października wypada w niedzielę, więc przesuwa się na dzień następny). Rozliczający się według skali mają zastosować stawkę 17,75 proc. Tak wynika z objaśnień do nowych przepisów przedstawionych przez Ministerstwo Finansów.
Od 1 października osoby prowadzące działalność przy obliczaniu zaliczek stosują skalę ze stawkami 17,75 proc. i 32 proc. (od nadwyżki ponad 85 528 zł), uwzględniając kwotę zmniejszającą podatek w wysokości 548,30 zł – pisze resort. Dlaczego 17,75 proc.? To średnia za cały rok. Obniżony 17-proc. PIT obowiązuje bowiem od października (za trzy miesiące), a do końca września (przez dziewięć miesięcy) mieliśmy 18 proc.
Ministerstwo podkreśla, że nową stawkę stosujemy również do liczenia zaliczek za wrzesień (lub trzeci kwartał). – To niekonsekwentne, wychodzi na to, że zaliczkę według nowych zasad obliczymy za cztery miesiące (wrzesień–grudzień), a średnia 17,75 proc. odnosi się przecież do trzech (październik–grudzień). Poza tym nowelizacja weszła 1 października, dlaczego więc stosować nową stawkę do wcześniejszych dochodów? – pyta Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting.
Czytaj także
PIT obniżony do 17 proc. Prezydent podpisał zmiany
Ministerstwo powołuje się na art. 6 ust. 3 nowelizacji, który odsyła do art. 5 określającego skalę podatkową na 2019 r. Jest tam stawka 17,75 proc. Skoro przedsiębiorca płaci zaliczkę w październiku, musi stosować nową stawkę – uważa resort finansów.
Ta zasada dotyczy też zarabiających na wynajmie, którzy płacą PIT według skali. A także prowadzących działy specjalne produkcji rolnej, jeżeli ustalają dochód na podstawie ksiąg rachunkowych lub księgi przychodów i rozchodów.
Nowelizację ustawy o PIT znajdziemy w Dzienniku Ustaw z 26 września pod pozycją 1835.