Aktualizacja: 24.03.2016 07:23 Publikacja: 24.03.2016 07:23
Foto: 123RF
Nowe, bardziej rygorystyczne reguły w obrocie towarami z krajami spoza Unii Europejskiej będą efektem wchodzącego w życie za miesiąc nowego unijnego kodeksu celnego. Wiele z wprowadzanych zmian jest odejściem od liberalizmu w niektórych procedurach celnych i powrotem do stanu sprzed wejścia Polski do UE.
Choć nowy kodeks nie oznacza podwyżek ceł, to w niektórych przypadkach przedsiębiorca handlujący z zagranicą będzie musiał sięgnąć głębiej do kieszeni. Według ekspertów firmy doradczej EY najbardziej dotkliwe będzie to w tzw. gospodarczych procedurach celnych. Chodzi np. o sytuację, w której polska firma sprowadza surowce spoza UE, przerabia je, a gotowy produkt wysyła poza Unię. Dziś, jeśli dostanie od celników zezwolenie na tzw. uszlachetnianie czynne, może nie płacić cła i VAT od przywożonych surowców ani też składać zabezpieczenia tych należności. Warunkiem jest, by wywieźć gotowy produkt poza UE.
Obowiązkowy Krajowy System e-Faktur rusza 1 lutego 2026 r. Firmy mają już dostęp do dokumentacji API oraz wzoru...
Jeśli ZUS przekwalifikował umowę zlecenia na umowę o pracę, firma musi poprawić podatkowe rozliczenia i zapłacić...
Inwestycje w e-fakturowanie czy JPK_CIT są kosztowne, ale przyczynią się do ogólnego unowocześnienia firm i urzę...
Wydatki na wyżywienie, ubranie, mieszkanie, zdrowie, wypoczynek i rekreację czy szerzej na utrzymanie osoby fizy...
Po rozpoczęciu i zakończeniu kontroli celno-skarbowej firma będzie mogła złożyć nie tylko korektę, ale także pie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas