Wchodzące 1 stycznia zmiany w ustawie o VAT dotyczą m.in. podstawy opodatkowania.
Kłopotliwy transport
Nowe przepisy wymagają wliczania do podstawy opodatkowania m.in. prowizji, kosztów opakowań, transportu i ubezpieczenia, pobieranych przez dostawcę od odbiorcy. Zdaniem Romana Namysłowskiego, doradcy podatkowego w firmie EY, takie przepisy mogą się okazać kłopotliwe w stosowaniu.
– Trudne będą zwłaszcza sytuacje, w których transport jest obciążony inną stawką niż sam towar, np. książki z 5-proc. stawką – przestrzega Namysłowski. Dodaje, że niejasności mogą wystąpić także w przypadku dostawy towarów, które podlegają tzw. odwrotnemu obciążeniu (np. prętów stalowych), ponieważ transport czy ubezpieczenie są rozliczane inaczej niż sam towar.
Do podstawy opodatkowania nie będzie się wliczało kwot stanowiących zwrot udokumentowanych wydatków, poniesionych w imieniu i na rzecz nabywcy lub usługobiorcy i „ujmowanych przejściowo" przez podatnika w ewidencji na potrzeby VAT.
– Nie wiadomo, jak „przejściowo" ujmować takie wydatki – zauważa Magdalena Jaworska, radca prawny w Accreo. Podkreśla, że podatnik będzie musiał przedstawić dowód na rzeczywistą kwotę takich wydatków.
Poprawki po nowemu
Ważne będą również nowe przepisy o fakturach korygujących. Ministerstwo Finansów uzasadniało je głośnym wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polskiej sprawie Kraft Foods (C-588/10). Podatnik już nie będzie musiał posiadać potwierdzenia ich odbioru przez kontrahenta, jeżeli spełni kilka warunków. Wystarczające będzie udokumentowanie, że próbował zdobyć takie potwierdzenie. Poza tym, nabywca powinien wiedzieć, że transakcja została przeprowadzona na warunkach z faktury korygującej.
Takie rozwiązanie krytycznie ocenia Marta Szafarowska, doradca podatkowy w MDDP.
– W wyroku w sprawie Kraft Foods TSUE nie wypowiadał się o wiedzy nabywcy, raczej o realnym rozliczeniu transakcji – zauważa.
Podobnie ocenia to Roman Namysłowski.
– Nabywca będzie mógł odliczyć podatek naliczony w rozliczeniu za okres, w którym transakcja została przeprowadzona.Najważniejszy będzie jednak moment uzyskania wiedzy np. o udzieleniu rabatu, ale przepisy nie mówią jak tej daty dowodzić – zauważa ekspert EY.
masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.rochowicz@rp.pl
Przemysław Skorupa, doradca podatkowy w Deloitte
Nowe przepisy obfitują w zagadki i osobliwości. Nakazują wliczać do podstawy opodatkowania VAT ubezpieczenie towaru. Jest ono jako odrębna usługa zwolnione z VAT. Ale teraz de facto będzie opodatkowane. Polski przepis jest tu zgodny z unijną dyrektywą, ale przewiduje zupełnie inną regułę niż w słynnym wyroku TSUE w sprawie BGŻ Leasing. Trybunał stwierdził wtedy, że ubezpieczenie jest odrębną usługą. Można się zastanawiać, jak potoczą się teraz postępowania dotyczące spółek leasingowych ubezpieczających swoje samochody. Zagadką pozostaje także sprawa faktur korygujących. Korekta będzie skuteczna, jeżeli sprzedawca wykaże, że nabywca wiedział np. o przyznanym rabacie. Z perspektywy odbiorcy faktury korygującej to trudna sytuacja, gdyż podmiot np. nieprzyjmujący korespondencji może w ogóle nie wiedzieć, że taką fakturę korygującą wystawiono.