Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę szpitala na bezczynność burmistrza, który nie chciał odpowiedzieć czy wskazana osoba jest płatnikiem podatku od nieruchomości. Sądu uznał, że dane dotyczące płatnika podatku od nieruchomości są informacją publiczną i burmistrz musi ten wniosek załatwić formalnie, zgodnie z procedurą (sygn. akt II SAB/Kr 24/13).

Szpital zwrócił się do burmistrza z wnioskiem o udzielenie informacji publicznej na początku 2012 r. Burmistrz nie odpowiedział w trybie udzielenia informacji publicznej. Poinformował wnioskodawcę, że referat księgowości podatkowej urzędu miejskiego nie prowadzi ewidencji w zakresie płatników podatku od nieruchomości i kto jest płatnikiem. Jednocześnie wskazał, że dane dotyczące podatników objęte są tajemnicą skarbową, a organ podatkowy może je udostępnić jedynie osobom wymienionym w art. 298 i art. 299 Ordynacji podatkowej.

Każda informacja

Szpital nie dał za wygraną. Zażądał wydania decyzji odmownej w sprawie udzielenia informacji. Wskazał, że każda informacja o sprawach publicznych – a jest nią również informacja objęta tajemnicą skarbową - jest informacją publiczną. W związku z tym odmowa jej udzielenia powinna nastąpić w formie decyzji, od której służy środek zaskarżenia.

Burmistrz nie zmienił jednak zdania. Poinformował wnioskodawcę, że dane dotyczące płatnika podatku od nieruchomości są objęte reżimem ustawy - Ordynacja podatkowa. W jego ocenie nie ma do nich zastosowania ustawa o dostępie do informacji publicznej.

Szpital uznał, że burmistrz pozostaje w bezczynności i poskarżył się do sądu administracyjnego. Skarżący zauważył, że odmowa udostępnienia informacji publicznej, w przypadku gdy istnieją ustawowe przeszkody do jej udostępnienia następuje w drodze decyzji administracyjnej. W jego ocenie organ powinien wydać decyzję odmawiającą udzielenia informacji publicznej. To otworzy mu drogę do kwestionowania takiego rozstrzygnięcia w trybie kontroli sądowej (odpowiednio w zależności od chronionego dobra albo przez sąd administracyjny albo powszechny).

Ponadto zdaniem szpitala skoro indywidualne dane zawarte w decyzjach podatkowych nie są objęte tajemnicą skarbową, to informacja o tym, czy dana osoba jest podatnikiem podatku lokalnego też nie może być uznana za tajemnicę skarbową i powinna być udostępniona.

Można było odmówić, ale formalnie

WSA w Krakowie potwierdził bezczynność burmistrza. Przypomniał, że prawo do informacji zostało zagwarantowane w art. 61 Konstytucji. Jego ograniczenie może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w odrębnych ustawach przesłanki dotyczące ochrony wolności i praw innych osób oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa.

W jego ocenie dane, o których udostępnianie zwrócił się skarżący do burmistrza stanowiły informację publiczną. A gdy wnioskowana do udostępnienia informacja miała charakter informacji publicznej organ powinien był jej udzielić. Mógłby odmówić jedynie, gdyby był przekonany, że taka konieczność występuje ze względu na tajemnicę skarbową. Jednak nawet wówczas należało takiej odmowy dokonać w formie decyzji administracyjnej.

Sąd zasygnalizował, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych. Taką tajemnicą ustawowo chronioną jest tajemnica skarbowa. Ordynacja podatkowa szczegółowo określa jakie dane są nią chronione i komu można ich udzielić. W takiej sytuacji burmistrz powinien zatem rozważyć, czy dane, ujawnienia których domagała się skarżąca stanowią tajemnicę skarbową. Sąd wyjaśnił, że sam nie może tej kwestii rozstrzygnąć. Przesądziłby to bowiem treść merytorycznego rozstrzygnięcia, a to jest niedopuszczalne w sprawie ze skargi na bezczynność organu. Wyrok nie jest prawomocny.