Dwa lata temu wydawało się, że leasingodawcy są zmuszeni do pogodzenia się z przegraną w sporach z fiskusem, o możliwość stosowania zwolnienia do usługi ubezpieczenia refakturowanej na leasingobiorcę.

Naczelny Sąd Administracyjny powziął jednak spore wątpliwości co do tego, czy polskie sądy miały rację, każąc leasingodawcom traktować ubezpieczenie jako część usługi leasingowej.

ETS (sprawa C-224/11

) odpowie na dwa pytania:

- czy ubezpieczenie powinno być traktowane jako element kompleksowej usługi leasingu, czy jako samodzielna usługa

- i czy w związku z tym – powinno być opodatkowane stawką podstawową VAT, czy też korzystać ze zwolnienia od tego podatku.

Dwa stanowiska

Szanse na wygraną branży leasingowej oceniane są różnie. Niektórzy przedstawiciele doktryny wyrażają zdanie, że ETS rozstrzygnie sprawę po myśli fiskusa (Adam Bartosiewicz, „Rz” z 17 lutego 2012 r. - zobacz artykuł "Europejski Trybunał Sprawiedliwości ma ocenić, czy polska ustawa o VAT nie narusza prawa UE").

Jako pełnomocnicy podatnika, którego sprawa będzie rozstrzygana przez ETS, wierzymy, że wyrok będzie pozytywny. Nie jest to „urzędowy optymizm”, ale poparty dogłębną analizą wszystkich spraw tego rodzaju, które rozstrzygały polskie sądy, a w szczególności dwóch, które udało nam się wygrać, oraz wielowątkowej analizą dotychczasowego orzecznictwa ETS w sprawach podobnego typu.

Do tej pory głos w sprawie, oprócz stron sporu, zabrały: Polska oraz Komisja Europejska. Polska przedstawiła uwagi, które – jak można było się spodziewać – podtrzymują stanowisko prezentowane przez organy podatkowe na etapie postępowania przed krajowymi sądami administracyjnymi.

Warto natomiast zwrócić uwagę na stanowisko Komisji Europejskiej, która opowiedziała się za odrębnością ubezpieczenia przedmiotu leasingu od samej usługi leasingu oraz za tym, aby refakturowanie na leasingobiorcę kosztów usługi ubezpieczenia przedmiotu leasingu traktować jako zwolnione z VAT. Poniżej prezentujemy streszczenie argumentów, które skłoniły Komisję do zajęcia takiego stanowiska.

Argumenty za zwolnieniem

Przypomnijmy: NSA zwrócił się do ETS z pytaniem, czy usługę ubezpieczenia przedmiotu leasingu oraz usługę leasingu należy traktować jako odrębne, czy jako jedną kompleksową usługę złożoną leasingu. Dodatkowo zapytał, czy w przypadku uznania ich za usługi odrębne, usługa ubezpieczenia przedmiotu leasingu korzysta ze zwolnienia, gdy to leasingodawca ubezpiecza ten przedmiot, obciążając kosztami tego ubezpieczenia leasingobiorcę.

Komisja wskazała, że wobec braku szczególnych przepisów oraz zasad dotyczących opodatkowania usług kompleksowych w dyrektywie VAT należy w tej sprawie opierać się na wskazówkach z orzecznictwa Trybunału. Pozwoli to ustalić, czy dane świadczenia należy uznać za jedną usługę kompleksową, jeśli zawierają one w sobie świadczenia składowe, które mogą być zakwalifikowane jako usługi odrębne.

Komisja wskazała tu przede wszystkim na wyroki Card Protection Plan Ltd. (C-349/96), Levob (C-41/04), RLRE Tellmer Property (C 572/07), Everything Everywhere (C-276/09) i wynikający z nich nakaz uwzględniania przede wszystkim punktu widzenia klienta, tj. tego, czy ma on zamiar nabyć pojedynczą usługę, czy dwie usługi odrębne.

Dwa odrębne świadczenia

Komisja stwierdziła, że świadczenie usługi leasingu oraz refakturowanie kosztów usługi ubezpieczeniowej przedmiotu leasingu należy uznać za dwa oddzielne świadczenia. Przyznała przy tym, że na pierwszy rzut oka usługi ubezpieczenia przedmiotu leasingu można by uznać za pomocnicze względem leasingu, które należałoby wtedy opodatkować podstawową stawką VAT właściwą dla świadczenia głównego (tj. leasingu). Niemniej, zdaniem Komisji, zdecydowanie więcej argumentów przemawia za uznaniem ich za usługi odrębne.

Przede wszystkim, według Komisji, to nie leasingodawca świadczy usługę ubezpieczeniową leasingobiorcy. Pośredniczy jedynie w uzyskaniu przez leasingobiorcę ochrony ubezpieczeniowej dla przedmiotu leasingu i następnie refakturuje na niego to świadczenie. Usługa ubezpieczenia świadczona jest przez profesjonalny podmiot ubezpieczeniowy: ubezpieczyciela, a więc osobę trzecią. A zatem obie usługi (leasingu i ubezpieczenia) świadczone są przez różne podmioty (leasingodawcę i towarzystwo ubezpieczeniowe).

Komisja wskazała, że np. w sprawie Levob sytuacja przedstawiała się inaczej. Uznała, że różnica ta ma charakter krytyczny dla rozstrzyganej sprawy i zwróciła uwagę na to, że polskie organy podatkowe oraz niektóre składy orzekające sądów, przywołując te same wyroki na poparcie swojego stanowiska, pomijały argumentację podnoszoną przez podatnika, wskazującą właśnie na tę odmienność.

Polisa nie jest obowiązkowa

Komisja odnotowała, że ubezpieczenie leasingowanego przedmiotu może być świadczone w dwojaki sposób:

- za pośrednictwem leasingodawcy, który zawiera z towarzystwem ubezpieczeniowym umowę ubezpieczenia, a następnie odsprzedaje je leasingobiorcy lub

- bezpośrednio przez leasingobiorcę, który własnym staraniem ubezpiecza przedmioty leasingu, zawierając umowę bezpośrednio z zakładem ubezpieczeń.

Polskie prawo nie warunkuje ważności zawartej umowy leasingu od jednoczesnego ubezpieczenia przedmiotu leasingu. Na leasingodawcy nie spoczywa zatem obowiązek zapewnienia leasingobiorcy ochrony ubezpieczeniowej leasingowanego przedmiotu. A zatem chociaż usługa ubezpieczenia towarzyszy korzystaniu z przedmiotu leasingu, to nie jest ona obowiązkową częścią składową umowy leasingu.

Komisja zauważyła również, że, co do zasady, prawo korzystania ani faktyczne korzystanie z przedmiotu leasingu nie jest poważnie utrudnione w przypadku, gdyby leasingodawca go nie ubezpieczył. Wtedy to leasingobiorca we własnym interesie, korzystając ze swobody kontraktowania, wykupi polisę ubezpieczeniową bezpośrednio od wybranego przez siebie ubezpieczyciela.

Zasada neutralności

Następnie Komisja przeanalizowała pytanie NSA w świetle zasady neutralności VAT. Wskazała, że gdyby uznać oba świadczenia za jedno świadczenie kompleksowe, to usługa ubezpieczenia refakturowana przez leasingodawcę obok świadczonej usługi leasingu pojazdu samochodowego byłaby objęta podstawową stawką VAT. Natomiast gdyby leasingobiorca ubezpieczył leasingowany samochód bez interwencji leasingodawcy, to usługa ta byłaby zwolniona z VAT.

Zdaniem Komisji takie odmienne traktowanie identycznej usługi należy zakwestionować w świetle zasady neutralności podatkowej, która sprzeciwia się temu, by usługi podobne, a wręcz w swej istocie takie same, wzajemnie wobec siebie konkurencyjne, były różnie traktowane z punktu widzenia VAT.

Komisja odnotowała także, że usługa ubezpieczenia była fakturowana przez leasingodawcę osobno od faktury za leasing. Okoliczności tej samej w sobie nie można uznać za rozstrzygającą w świetle wytycznych Trybunału, nie powinna być ona jednak całkowicie ignorowana przy kwalifikacji obu usług jako jednego świadczenia.

Jaka powinna być odpowiedź

Biorąc to wszystko pod uwagę, zdaniem Komisji, odpowiedź na pierwsze z pytań zadanych przez NSA – dotyczące odrębności usługi ubezpieczenia od usługi leasingu – powinna brzmieć następująco: „Usługę leasingu oraz usługę ubezpieczenia przedmiotu leasingu należy traktować dla celów poboru podatku od wartości dodanej jak usługi odrębne, w przypadku gdy leasingodawca nie jest ubezpieczycielem i po ubezpieczeniu przedmiotu leasingu refakturuje koszt tej usługi na leasingobiorcę”.

W odniesieniu do drugiego pytania, tj. możliwości zwolnienia z VAT usługi ubezpieczenia refakturowanej na leasingobiorcę, Komisja proponuje udzielić odpowiedzi: „Art. 135 ust.1 lit.a) dyrektywy VAT należy interpretować w ten sposób, że refakturowanie leasingobiorcy kosztów usługi ubezpieczenia przedmiotu leasingu zawartej pomiędzy leasingodawcą a zakładem ubezpieczeń stanowi transakcję ubezpieczeniową, która powinna być zwolniona z podatku VAT”.

Komentuje Marcin Chomiuk Partner w PwC

Uwagi na piśmie zgłaszane przez uczestników postępowania, innych niż strony, jak np. Komisja Europejska, mają charakter doradczy w tym sensie, że wyrażają zdanie podmiotów nieuczestniczących bezpośrednio w sprawie. Nie należy ich oczywiście przeceniać, gdyż są de facto jedynie „głosem w sprawie”.

Trybunał rozstrzyga sprawę samodzielnie, po analizie wspomnianych uwag, oraz ewentualnej opinii rzecznika generalnego, jeżeli o nią poprosi. Zważywszy na termin rozstrzygania spraw w zakresie pytań prejudycjalnych przez Trybunał, w najbliższych tygodniach możemy spodziewać się rozprawy przed ETS.

Wtedy też dowiemy się, czy Trybunał zdecydował się na opinię rzecznika generalnego, co wskazywałoby na to, że uznaje sprawę za złożoną i trudną do rozstrzygnięcia, w której należy powierzyć rzecznikowi dogłębne studia w tym zakresie (bo tym w praktyce są opinie rzeczników generalnych).

Branży leasingowej pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i czekać na rozstrzygnięcie ETS, z nadzieją, że nie podzieli on zdania Polski, lecz przychyli się do zdania podatnika i Komisji Europejskiej.

Tomasz Rolewicz jest starszym menedżerem w PwC Autorzy prowadzą opisywaną sprawę przed ETS