Przedsiębiorca musi liczyć się z tym, że wykorzystując grunty czy budynki do swojej działalności zapłaci dużo więcej niż właściciel zwykłego mieszkania czy domu. Jednak gdy firmę prowadzi człowiek, trzeba uwzględnić to, że działa on w podwójnej roli: jako przedsiębiorca i prywatna osoba. Przypomniał o tym ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku.
W sprawie chodziło o 3337 zł podatku na 2018 r. od nieruchomości kupionej przez małżonków do majątku wspólnego. Właściciele jako podstawę opodatkowania wykazali ją jako grunty pozostałe oraz budynki pozostałe. Z taką kwalifikacją nie zgodził się burmistrz. Jego zdaniem to, co podatnicy błędnie zgłosili do opodatkowania jako pozostałe, powinno być opodatkowane stawką jak dla związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Burmistrz wskazał, że każdy z małżonków prowadzi firmę m.in. w zakresie kupna i sprzedaży nieruchomości, pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Prowadzenie działalności polegającej m.in. na kupnie i sprzedaży nieruchomości na własny rachunek świadczy o ich związku z prowadzoną działalnością gospodarczą.
Skoro nieruchomość może być wykorzystywana w prowadzonej przez małżonków działalności, to jako przedsiębiorcy będący w jej posiadaniu muszą płacić podatek od nieruchomości według stawek przewidzianych dla gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Nie zmienia tego fakt, że nieruchomość nie jest wpisana do rejestru środków trwałych.
Małżonkowie nie zgadzali się z taką wykładnią przepisów. W skardze do WSA nie kryli, że oboje prowadzą firmy, ale podkreślili, że zajmują się handlem poprzez hurtownie i sklepy. Wszystkie nieruchomości, w których prowadzą działalność gospodarczą, są zgłoszone do opodatkowania według właściwej najwyższej stawki. Nie zajmują się i przez 25 lat nie zajmowali się obrotem nieruchomościami czy pośrednictwem.
Skarga okazała się skuteczna. W ocenie WSA samo współposiadanie nieruchomości przez przedsiębiorcę nie jest wystarczające do opodatkowania jej wyższą stawką. Konieczny jest jeszcze jej bezpośredni lub pośredni związek z działalnością gospodarczą. Trzeba zatem ustalić, czy wchodzi ona w skład przedsiębiorstwa czy też stanowi majątek osobisty.
Gdański sąd wskazał też, że urzędnicy nie zbadali, czy taki związek istnieje, dlatego muszą sprawą zająć się jeszcze raz. Wyrok nie jest prawomocny.
Sygnatura akt: I SA/Gd 1159/18